„Pani Chorążyna”: Nowe wspaniałe więzienie

Osią słuchowiska „Pani Chorążyna” jest rozgrywka między tytułową bohaterką a Julią Brystygierową, sławetną oprawczynią z bezpieki.

Publikacja: 19.04.2024 17:00

„Pani Chorążyna”, aut. Piotr Zaremba, reż. Jerzy Machowski, słuchowisko jest dostępne na portalu Tea

„Pani Chorążyna”, aut. Piotr Zaremba, reż. Jerzy Machowski, słuchowisko jest dostępne na portalu Teatru Polskiego Radia

Foto: mat.pras.

Traumatyczne dziedzictwo związane z wprowadzeniem komunizmu zostało nakreślone w 2017 r. przez Piotra Zarembę w książce „Zgliszcza. Opowieści pojałtańskie”. Zaowocowało to kilkunastoma historiami, w których odnajdujemy autentyczne wydarzenia i postaci. W 2023 r. powstał oparty na scenariuszu autora książki Teatr TV „Praski Reytan” w reżyserii Tomasza Drozdowicza. Teraz dostaliśmy słuchowisko radiowe „Pani Chorążyna” w ujęciu Jerzego Machowskiego, emitowane w radiowej Jedynce.

Tłem dla opowieści o tytułowej Chorążynie (posłance do Krajowej Rady Narodowej, a potem na Sejm Ustawodawczy) są zmagania PSL-u Mikołajczyka z instalującymi się w kraju władzami komunistycznymi. To czas oporu Polaków wobec nadciągającej sowietyzacji oraz rozbudzonych nadziei na uratowanie choćby namiastki niezależności. Hanna Chorążyna (w świetnej interpretacji Pauliny Gałązki) jest przykładem osoby poddanej ciężkim próbom, ale niepoddającej się przeciwnościom. Słuchacz poznaje ją jako energiczną działaczkę społeczną, „wojenną wdowę”, która wobec zbliżających się wyborów do sejmu chce zaangażować się po stronie ludowców. Wysłana do Wrocławia ma za zadanie walczyć z „nieuchronnym”. Samotnie musi zmagać się z UB, jak i uciekać się do rozlicznych forteli, by obronić listy wyborcze przed delegalizacją. W starciu z przeciwnikiem wynik musi być przesądzony. Jednak tragizm Chorążyny nawet na tle brutalnych czasów powojnia jest wyjątkowy. We Wrocławiu spotkała Bolesława Zachariasiewicza i wydawało się, że jest to wielka miłość. Niestety, okazała się największą pomyłką – zamiast szczęścia zrodziła ból i rozgoryczenie.

Czytaj więcej

Praski folklor i bezlitośni ubecy

Osią słuchowiska jest rozgrywka między Chorążyną a Julią Brystygier (Lidia Sadowa), sławetną dyrektorką V Departamentu Ministerstwa Bezpieczeństwa. Chorążyna jest częścią układanki, jaką był plan eliminacji lub podporządkowania niezależnych od komunistów ośrodków politycznych. Nie ma tu jednak miejsca na strach, jest raczej wiara, że mimo wszystko można ocalić resztki wolności.

Polityczka PSL, usiłująca poprawić los wiejskich kobiet, to ciekawy przykład osoby o lewicowych skłonnościach, która jednak rozumie, czym grozi komunizm i mimo początkowych złudzeń nie ulega pokusom współpracy z nim. Dostajemy ważne przypomnienie w dzisiejszych czasach, kiedy niektórzy przedstawiają rodzący się system dyktatury jako masową rewolucję dającą masom emancypację. To fałszywa perspektywa.

Warto zwrócić też uwagę na „Krwawą Lunę”. Lidia Sadowa doskonale oddaje jej bezwzględność i cynizm. Potrafi wzbudzać zaufanie, by następnie niszczyć przeciwników. Całkowita kontrola i złamanie rywala to jej dewiza. „Spotkać Brystygierową, to jak spotkać diabła” – mówi w jednej ze scen Mikołajczyk (doskonały Sławomir Orzechowski). To Luna była demiurgiem i skutecznie tkała sieć intryg. Brała aktywny udział w „rozgrywaniu” posłanki PSL, decydowała o wszystkim. Pobyt Chorążyny w więzieniu, zwolnienie, nowa praca, a wcześniej konfident u jej boku – drugi mąż (Jędrzej Hycnar) – to skutek jej przewrotnych metod.

Mocnym akcentem jest moment, gdy Chorążyna podczas jednej z rozmów przywołuje „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya. To celna metafora. Mroczny świat złowrogiej utopii materializuje się i domyka. A jednak z perspektywy „długiego trwania” Chorążyna nie została złamana przez Lunę. Będzie żyć dłużej od swojej oprawczyni o 24 lata, doczeka wolnej Polski, o którą walczyła. Piotr Zaremba i Jerzy Machowski przywracają o niej pamięć. To wielka wartość.

Traumatyczne dziedzictwo związane z wprowadzeniem komunizmu zostało nakreślone w 2017 r. przez Piotra Zarembę w książce „Zgliszcza. Opowieści pojałtańskie”. Zaowocowało to kilkunastoma historiami, w których odnajdujemy autentyczne wydarzenia i postaci. W 2023 r. powstał oparty na scenariuszu autora książki Teatr TV „Praski Reytan” w reżyserii Tomasza Drozdowicza. Teraz dostaliśmy słuchowisko radiowe „Pani Chorążyna” w ujęciu Jerzego Machowskiego, emitowane w radiowej Jedynce.

Pozostało 88% artykułu
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Plus Minus
Przydałaby się czystka