Robert Górski & Mariusz Cieślik. Czekamy na „Chłopaków z Dubaju”

Wujek Józek, piękny Radosław i walentynki Kaczyńskiego, czyli na kogo głosuje CIA?

Publikacja: 17.02.2023 17:00

Robert Górski & Mariusz Cieślik. Czekamy na „Chłopaków z Dubaju”

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Trochę się gubimy, co było ostatnią aferą stulecia. Milion Obajtka? Willa+? Zaraz, zaraz… Larum grają! PiS-owcy wybory fałszują! A skąd to wiadomo? Z „Newsweeka”! No jeśli pisze to szacowny amerykański tytuł, wydawany przez wielki międzynarodowy koncern, to musi być prawda. Dowody w zasadzie nie są potrzebne. Zresztą żadnych dowodów nie ma.

Nawet w czołowych antypisowskich mediach, takich jak OKO.press, oskarżenia o fałszowanie wyborów zostały wyśmiane. Ale my się nie śmiejemy. Nawet jakby „Newsweek” napisał, że Kaczyński fałszuje wybory razem z Putinem, potraktowalibyśmy to śmiertelnie poważnie. Tak jak niektórzy czytelnicy poważnego niegdyś tygodnika.

Czytaj więcej

Cieślik&Górski: Zawierucha z Hołownią

A pamiętacie, co mówił mistrz Bareja? „On wierzy, panie milicjancie, on we wszystko wierzy. Bóg mnie pokarał takim głupi chłopem”.

To może dla odmiany coś pozytywnego, w końcu były walentynki. „Korupcja, recesja, inflacja. Walentynki Kaczyńskiego”. Prawie się zakochaliśmy…

Nawet jak byśmy chcieli, to nie damy rady ukryć, kto jest autorem tych słów. Ten niepowtarzalny styl łączący dyskusyjny dowcip z bezdyskusyjnym natężeniem negatywnych emocji. To on, tetryk Donald z Twittera. W takich chwilach żałujemy, że Prezes nie używa Twittera. Ćwierkaliby sobie jak dwa gołąbki. Znaczy gruchali.

Wiadomo, że lepiej obchodzić walentynki z Kaczyńskim niż Sikorskim. Bo ten ostatni świętuje z  Arabami i piszą o tym gazety w całej Europie. W tych Emiratach to mają gest. Potrafią za kilka randek zapłacić i pół miliona dolarów. Zwłaszcza komuś, kto, jak Sikorski, jest znany z wybitnych walorów. „Dziewczyny z Dubaju” były hitem, no to teraz czekamy na „Chłopaków z Dubaju”. Koniecznie z podtytułem „Piękny Radosław”.

A już po walentynkowych życzeniach okazało się, że Donald Tusk ma covid. Czy to coś zmienia? Nie, ale objawy choroby widzieliśmy już wcześniej. Kto normalny w walentynki myśli o Jarosławie Kaczyńskim?

Ale miało być pozytywnie… Tuż przed walentynkami w Krakowie na świat przyszły pięcioraczki. Czyli – mimo wojny, inflacji i Kaczyńskiego – są jeszcze w Polsce optymiści.

Optymistą z pewnością jest Adam Glapiński. Żeby się podnieść na duchu, regularnie słuchamy jego wystąpień. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że prezes NBP je zwykły baltonowski chleb bez rodzynków i orzechów. I jak masło potanieje, a na pewno potanieje, to on sobie grubo posmaruje. No i chyba nie powiecie, że nie jest grubo?! Musi być grubo, jak prezes banku centralnego jest stand-uperem!

Grubo jest też u premiera. Ostatnio Mateusz Morawiecki zajmował się w mediach głównie oskarżaniem Donalda Tuska, że jest człowiekiem Rosjan. Tyle że wcześniej te same media informowały, że Tusk to człowiek Niemców. Putin czy Scholz? Można od tego zgłupieć! Już nawet sam oskarżony nie wie, kto jest jego Führerem!

W efekcie premier zapracował na to, że teraz to jego PO oskarżyła o kolaborację z Putinem. Dobrze przynajmniej, że Mateusz Morawiecki nie kolaboruje z Niemcami! Bo my gorąco popieramy reparacje! Zwłaszcza wypłacane w mercedesach!

Czytaj więcej

Robert Górski & Mariusz Cieślik: Polska czyli kopalnia tematów

A w przyszłym tygodniu do Polski przyjedzie wujek Józek. Czy to dobry wujek? Chyba tak. Chociaż kiedyś wujek z Ameryki przywoził dolary, a teraz to my musimy płacić w dolarach za to, że nam sprzedadzą broń. Ale wujek Józek przyjedzie nam za to podziękować! A jak mówił klasyk, słowo jest droższe od pieniędzy!

Dyplomację mamy tak skuteczną, że na podziękowaniach zapewne się skończy. A i to nie jest wcale pewne. Na co liczy nasz rząd ze strony administracji Bidena? Jeden znajomy profesor mówi, że PiS ma już wygrane wybory. Dzięki CIA. Pytanie, kogo poprze KGB.

Ponieważ wspomniany wyżej profesor jest filozofem, więc jako prości magistrowie, nie ośmielilibyśmy się podjąć polemiki, chociaż…. Pamiętamy z zajęć, że sądy a priori są syntetyczne. I to jest Kant. Jak cała polityka.

Im bliżej wyborów, tym więcej sondaży. Szczególnie ciekawe są te tajne. I tak z tajnych sondaży PiS wynika, że PiS będzie rządzić. Z tajnych sondaży PSL, że Kosiniak-Kamysz i Hołownia to wielka siła. Z mniej tajnych sondaży PO, że Tusk poprowadzi ich do zwycięstwa. Z sondaży zaś Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski, że tylko z nimi Platforma może liczyć na wygraną. Apelujemy do polityków mówcie: „tak” dla Polski i „nie” dla sondaży.

Trochę się gubimy, co było ostatnią aferą stulecia. Milion Obajtka? Willa+? Zaraz, zaraz… Larum grają! PiS-owcy wybory fałszują! A skąd to wiadomo? Z „Newsweeka”! No jeśli pisze to szacowny amerykański tytuł, wydawany przez wielki międzynarodowy koncern, to musi być prawda. Dowody w zasadzie nie są potrzebne. Zresztą żadnych dowodów nie ma.

Nawet w czołowych antypisowskich mediach, takich jak OKO.press, oskarżenia o fałszowanie wyborów zostały wyśmiane. Ale my się nie śmiejemy. Nawet jakby „Newsweek” napisał, że Kaczyński fałszuje wybory razem z Putinem, potraktowalibyśmy to śmiertelnie poważnie. Tak jak niektórzy czytelnicy poważnego niegdyś tygodnika.

Pozostało 87% artykułu
Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi