Trochę się gubimy, co było ostatnią aferą stulecia. Milion Obajtka? Willa+? Zaraz, zaraz… Larum grają! PiS-owcy wybory fałszują! A skąd to wiadomo? Z „Newsweeka”! No jeśli pisze to szacowny amerykański tytuł, wydawany przez wielki międzynarodowy koncern, to musi być prawda. Dowody w zasadzie nie są potrzebne. Zresztą żadnych dowodów nie ma.
Nawet w czołowych antypisowskich mediach, takich jak OKO.press, oskarżenia o fałszowanie wyborów zostały wyśmiane. Ale my się nie śmiejemy. Nawet jakby „Newsweek” napisał, że Kaczyński fałszuje wybory razem z Putinem, potraktowalibyśmy to śmiertelnie poważnie. Tak jak niektórzy czytelnicy poważnego niegdyś tygodnika.
Czytaj więcej
Lista przebojów Donalda, broda Szymona, chillout Ziobry i przedszkolak z Jamajki. Czyli jak pić, to tylko u lewaków.
A pamiętacie, co mówił mistrz Bareja? „On wierzy, panie milicjancie, on we wszystko wierzy. Bóg mnie pokarał takim głupi chłopem”.
To może dla odmiany coś pozytywnego, w końcu były walentynki. „Korupcja, recesja, inflacja. Walentynki Kaczyńskiego”. Prawie się zakochaliśmy…