Mikołajczaka od najmłodszych lat fascynowała Skandynawia. Jest współautorem dwóch reportaży: „Szepty kamieni. Historie z opuszczonej Islandii" oraz „Zostanie tylko wiatr. Fiordy zachodniej Islandii". Pobyt w Norwegii początkowo zapisywał w formie bloga. Głównym motywem książki jest zasada trzech P – pracować, przeżyć, płacić. Autor przez cały pobyt myślał tylko o tym, by kwota, jaką dostanie na koniec miesiąca, zgadzała się z planem. Zaczął od sprzątania, pracował m.in. jako katecheta, na zmywaku, mył klatki schodowe, porządkował mieszkania po zmarłych, skręcał meble, czyścił ulice z kurzu. Przez chwilę był bezdomny, a w pewnym momencie siedział na moście i po prostu chciał skoczyć.

Czytaj więcej

Droga ucieczki. Z Przemyśla an Dworzec Zachodni

Książka „NOrWAY" pokazuje brutalną i często wulgarną prozę życia na obczyźnie, gdzie wszystko kręci się wokół pracy. Wrażliwość i poczucie przyzwoitości szybko się stępiają. Człowiek zaczyna oszczędzać dosłownie na wszystkim, aby jak najwięcej wysłać do ojczyzny. Doskwierają ogromna samotność i nuda. Po trzech latach Mikołajczak wreszcie spłaca długi. Opuszcza Norwegię z „poczuciem, że ucieka z jakiegoś zdeformowanego, mrocznego Edenu, gdzie owoce z drzewa poznania mają smak płynu do podłóg". Aktualnie mieszka na Islandii.

„NOrWAY. Półdzienniki z emigracji", Piotr Mikołajczak, Wydawnictwo Otwarte