Polska to konkurencyjny rynek

W tym roku nastąpiły istotne zmiany legislacyjne dotyczące produktów, które stanowią większość naszej sprzedaży. Mowa o wprowadzeniu tzw. odwróconego VAT. Dlatego prognozowanie jest wyjątkowo trudne – mówi szef Komputronika Wojciech Buczkowski.

Publikacja: 08.09.2015 22:00

Polska to konkurencyjny rynek

Foto: materiały prasowe

Jak dla Komputronika zapowiada się ten rok obrotowy względem ubiegłego? Jakiego zysku i przychodów należy się spodziewać?

W tym roku nastąpiły istotne zmiany legislacyjne dotyczące produktów, które stanowią większość sprzedaży spółki. Mowa o wprowadzeniu tzw. odwróconego VAT-u. W związku z tym prognozowanie jest wyjątkowo trudne. Niewątpliwie będziemy dalej skupiać się na rentowności, wyrażonej bezwzględnymi liczbami. To stanowi dla nas priorytet działań.

Wyniki za IV kwartał ostatniego roku obrotowego rozczarowały inwestorów - czy w tym roku również mogą się zdarzyć tego typu negatywne niespodzianki?

Patrząc na wyniki finansowe za ostatni kwartał roku 2014/2015 należy stwierdzić, że były relatywnie nienajgorsze. Na potencjalnie negatywną ocenę ze strony rynku wpłynęły dwa kumulujące się czynniki. Pierwszy z nich ma charakter techniczny i wynikał z błędu nowego pakietu księgowego do konsolidacji wyników. Wstępnie część kosztów sprzedaży usług została odmiennie potraktowana, przez co mogło się wydawać, że zysk operacyjny na działalności gospodarczej był znacznie niższy (o niemal 5 mln zł niższy niż w rzeczywistości). Błąd został jednak wychwycony, a wyniki skorygowano kolejnym raportem bieżącym.

Drugi z czynników był całkowicie niezależny od spółki. Koszty wykazane w ostatnim kwartale były wyższe, z racji iż część dokumentów dotyczących trzeciego kwartału dotarła do nas już po dacie publikacji raportu za ten okres. Tym samym zmuszeni byliśmy do ujęcia ich w kosztach ostatniego kwartału. Zarządczo rzecz biorąc wyniki trzeciego kwartału były trochę gorsze, ostatniego – istotnie lepsze. Mamy nadzieję, że w tym roku takie sytuacje już się nie powtórzą.

Jak nowy magazyn wpływa na biznes i wyniki grupy?

Przeniesienie magazynu wiązało się ze zmianą wielu kluczowych procesów logistycznych, a tym samym było dla nas wielkim wyzwaniem. Biorąc pod uwagę skalę operacji, możemy być dumni, że mieliśmy jedynie niewielkie poślizgi w realizacji dostaw.

W perspektywie kilku miesięcy, kiedy nowe procesy zostaną w pełni doszlifowane, a rozwiązania informatyczne ostatecznie zaimplementowane, spodziewamy się osiągnięcia dwukrotnie większych zdolności logistycznych. To z kolei będzie mieć przełożenie na obniżenie jednostkowych kosztów operacji logistycznych. Trzeba pamiętać, że inwestycja, o której mówimy to proces, który początkowo niesie ze sobą wielkie wyzwania, dodatkowe koszty i wymaga wzmożonych nakładów pracy, jednak w perspektywie paru kwartałów pozwoli nam na zrealizowanie ważnych celów biznesowych i generowanie oszczędności.

W 2014 r. rynek IT wzrósł o 5 proc., jakiej dynamiki należy się spodziewać w 2015 r.?

Wszystko zależy od tego, w jaki sposób definiujemy rynek IT. Postępująca konwergencja branż powoduje, że obecnie niektórych produktów nie sposób bezwzględnie przypisać do konkretnej branży (np. powołując się na systematykę stosowaną przez firmy badawcze). Przykładowo smartfony, zwykle zaliczone do grupy „telekomunikacja", w istocie są ręcznymi komputerami i telefonowanie jest jedną z ich licznych funkcji. Zatem jeśli oceniać całą grupę branż, nazywaną Technical Consumer Goods, to mamy perspektywę wzrostu około 10 proc.

Komputronik poszerza swoją ofertę o wszystkie produkty z tej grupy, notując szczególnie wysoką dynamikę sprzedaży w segmencie urządzeń AGD oraz RTV. To relatywnie nowe grupy, które pozwalają realizować istotny wzrost sprzedaży.

Które segmenty rynku IT są schyłkowe, a które najbardziej perspektywiczne?

Z pewnością trzeba powiedzieć o tabletach. Niewątpliwie boom na te urządzenia mamy już za sobą, od pewnego czasu spada ich sprzedaż i przewidujemy, że ten trend się utrzyma. Bardzo szybko pojawiło się jednak zastępstwo, przede wszystkim w postaci coraz większych smartfonów oraz urządzeń 2-w-1 (połączenie laptopa i tabletu, często z odłączanym od klawiatury ekranem), które przebojem zdobywają rynek. Również w segmencie pamięci masowych jesteśmy świadkami istotnych zmian. Można mówić o schyłku technologii zapisu optycznego (wszelkie rodzaju nagrywarki płyt CD/DVD/BDR) czy taśmowego (streamery) i zastępowaniu ich przez wielkie klastry dysków twardych, które często wykorzystywane są jako pamięć masowa dla rozwiązań archiwizacji w chmurze.

Jak rozwija się sprzedaż eksportowa, czy jej udział w całkowitych przychodach będzie rósł?

Polska jest niezwykle konkurencyjnym krajem, szczególnie na tle Europy Zachodniej. Firmy handlowe, przynajmniej oceniając bliską nam branżę elektroniki, są solidne, dobrze zorganizowane i osiągają znacznie większą efektywność kosztową. Te elementy pozwalają na skuteczną politykę handlową wobec partnerów zagranicznych, głównie z Unii Europejskiej, dlatego nasza sprzedaż eksportowa rośnie w wielu różnych kategoriach produktowych. Warto podkreślić, że są takie grupy, których hurtowa sprzedaż na eksport jest po prostu bardziej rentowna, niż sprzedaż detaliczna w Polsce. Wykorzystując te czynniki staramy się maksymalizować rentowną sprzedaż w tym kanale. Niestety okresy rozliczeniowe z Urzędem Skarbowym są na tyle długie, że często musimy narzucać limity na sprzedaż eksportową.

Czy Komputronik planuje rozwój przez przejęcia?

Nie mamy planów akwizycyjnych, ale z pewnością będziemy kładli duży nacisk na rozwój organiczny.

Jak rozwija się biznes w Niemczech? Czy w najbliższych kwartałach planowane jest wejście na jakieś nowe rynki?

Sprzedaż na rynku niemieckim jest pewnego rodzaju strat-upem. Z każdym miesiącem notujemy tam wysokie dynamiki, jednak skala wciąż jest zbyt mała, by można było chwalić się konkretnymi wynikami. Liczymy, że w ciągu dwóch lat osiągniemy poziom, który będzie dostrzegalny dla przychodów całej grupy Komputronik.

Na jakim etapie jest spór z CCE?

To skomplikowana i wielowątkowa sprawa, obecnie bardziej rozgrywka prawnicza niż starcie interesów gospodarczych. Niestety, mimo naszego koncyliacyjnego nastawienia, inni akcjonariusze CCE brną w kolejne wieloletnie spory. Być może w przyszłości się to zmieni, na razie trudno mówić o perspektywach rychłego zakończenia sprawy.

Dlaczego na rynku ostatnio nie ma rekomendacji dla Komputronika, czy analitycy nie interesują się spółką?

Z moich informacji wynika, że zainteresowanie analityków i budowanie rekomendacji na konkretnych spółkach zależy od zainteresowania instytucji finansowych. Te jednak kierują swoje zainteresowanie do spółek o średniej lub wysokiej kapitalizacji. Niestety na kapitalizację Komputronika ma wpływ spór prawny z CCE. Czynniki fundamentalne nie mają tutaj znaczenia.

Jak zarząd ocenia obecną wycenę akcji?

Patrząc na wskaźniki finansowe, kondycję spółki i dobre perspektywy rozwoju nie ma wątpliwości, że kurs jest wyjątkowo nieadekwatny do wartości księgowej. Ma ogromny potencjał wzrostowy. Niestety, zmiany kursu w małym stopniu zależą od tego, jakie spółka osiąga wyniki finansowe.

CV

Wojciech Buczkowski ukończył studia w Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości w Poznaniu (ze specjalnością informatyka w zarządzaniu). Jest współzałożycielem i wieloletnim szefem Komputronika. Interesuje się elektroniką oraz nowoczesnymi technologiami komputerowymi.

Jak dla Komputronika zapowiada się ten rok obrotowy względem ubiegłego? Jakiego zysku i przychodów należy się spodziewać?

W tym roku nastąpiły istotne zmiany legislacyjne dotyczące produktów, które stanowią większość sprzedaży spółki. Mowa o wprowadzeniu tzw. odwróconego VAT-u. W związku z tym prognozowanie jest wyjątkowo trudne. Niewątpliwie będziemy dalej skupiać się na rentowności, wyrażonej bezwzględnymi liczbami. To stanowi dla nas priorytet działań.

Pozostało 93% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację