W „Honorze samuraja" Takashi Matsuoka napisał, że „niepewność bywa czasem gorsza niż brak uzbrojonej straży". Przyjmując tę perspektywę, można tylko wyrazić uznanie dla inicjatywy pierwszej prezes SN z 29 stycznia br., sprowadzającej się do zadania Izbie Cywilnej tego sądu sześciu pytań (wniosek), aby ujednolicić niestabilne, często sprzeczne orzecznictwo sądów powszechnych w sprawach frankowych.
Pojawiającej się tu i ówdzie opinii, że tzw. środowisko bankowe jest decyzją prof. Manowskiej zatrwożone, nie możemy potwierdzić, ale zgadzamy się z tymi, których perspektywa uporządkowanej wypo- wiedzi Sądu Najwyższego cieszy. Za Davidem L. George'em przypomnijmy, że nie powinniśmy się bać wielkiego kroku, bo nie pokona się przepaści dwoma małymi.
Czytaj także: Frankowicz może dochodzić zwrotu rat, nawet jeśli nie oddał pożyczonego kredytu - uchwała Sądu Najwyższego
Trafnie we wniosku stawiane jest na początku pytanie o możliwość utrzymania umowy kredytu w mocy, w przypadku usunięcia przez sąd niedozwolonych postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursu. Eliminacja klauzul abuzywnych z obrotu prawnego zasadniczo nie powinna polegać na unicestwianiu umownych stosunków prawnych. Zresztą to dążenie do utrzymania relacji kontraktowej wydaje się wspólnym elementem wniosku i szeroko dyskutowanej propozycji przewodniczącego KNF prof. Jastrzębskiego, co się tyczy przewalutowania kredytów frankowych na złotówki i także utrzymania węzła kontraktowego. Swoją drogą analiza interakcji pomiędzy kompleksową i wewnętrznie spójną propozycją prof. Jastrzębskiego i wnioskiem prof. Manowskiej zasługuje na odrębną analizę.
Systemowa ochrona
Sankcja nieważności, czy precyzyjnie sankcja braku związania treścią wzorca, która prowadzi do braku możliwości wykonania umowy, powinna być rozważana jako ultima ratio również przez pryzmat zasady proporcjonalności, równości wobec prawa (pamiętajmy o tych, którzy od samego początku zaciągali dług w złotych) oraz zasady pacta sunt servanda. To wszystko składa się na systemową ochronę konsumenta na gruncie dyrektywy 93/13.