Kolejny dzień, kolejna wymiana uszczypliwości w ramach koalicji rządzącej. I to w sprawie programu mieszkaniowego, a raczej punktu zapalnego w rządzie i koalicji, jakim jest program „Kredyt 0 proc.”. - Minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przyjęła retorykę swoich kolegów, szczególnie z partii Razem, którzy nie czytając ani nie zgłębiając założeń programu mieszkaniowego, w kategoryczny sposób go krytykują – powiedział w programie „Tłit” na WP europoseł Krzysztof Hetman z PSL, wcześniej minister rozwoju. Błyskawicznie odpowiedziała mu na serwisie X (dawny Twitter) szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska. „Na jakiej podstawie insynuuje Pan nieczytanie dokumentów ministrze, panie Hetman (...) Prawa do mieszkania odmawiacie Wy, forsując program który podroży ceny mieszkań na rynku (wszystkich)” – pisała. Ta wymiana zdań dobrze obrazuje klimat w koalicji na starcie nowego sezonu politycznego. Wcześniej jednoznaczny sprzeciw wobec pomysłu na „Kredyt 0 proc.” wyraziła Katarzyna Pełczyńska-Nąłęcz z Polski 2050.
Czytaj więcej
Być może z koalicją najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Konflikty na tle programowym mogą rząd osłabiać, ale niekoniecznie w obliczu wyborów prezydenckich.
Rząd przyjmie „Kredyt 0 proc.”? Z kuluarów: projekt ma szanse
W środę planowane jest kolejne posiedzenie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM), które ma dotyczyć m.in. kwestii mieszkaniowych – czyli właśnie budzącego kontrowersje w koalicji „Kredytu 0 proc.”. Jak wynika z naszych rozmów, Polska 2050 podtrzyma swój sprzeciw wobec dopłat do kredytów. – Kompromisu nie będzie w tej sprawie – zastrzega nasz rozmówca z Polski 2050. W ubiegłą sobotę niezgodę na zerowy kredyt kolejny raz wyraziła też Lewica.
Wcześniej premier Donald Tusk zapowiedział, że projekt dotyczący „Kredytu 0 proc.”, jest najbardziej zaawansowany ze wszystkich mieszkaniowych pomysłów rządu i będzie oceniany najszybciej. Tusk podkreślił też, że w budżecie zabezpieczone są fundusze dotyczące różnych możliwości prowadzenia polityki mieszkaniowej. Nasi informatorzy – niezależnie od partii politycznej – podkreślają w kuluarowych rozmowach, że kwestia polityki mieszkaniowej będzie w najbliższych dniach i tygodniach przecięta.
Jaki będzie efekt tego przecięcia? Jeden z naszych rozmówców z Lewicy podkreśla, że jego zdaniem nie ma szans na wprowadzenie w życie propozycji zerowego kredytu. Z czego to może wynikać?