Wartość minimum egzystencji, czyli skrajnego ubóstwa w zeszłym roku oszacowano na 913 zł dla samotnej osoby i 2465 zł dla rodziny czteroosobowej z dwójką dzieci. W tym samym czasie granica ubóstwa ustawowego (czyli takiego, w przypadku którego otrzymuje się świadczenia na podstawie ustawy o pomocy społecznej) było 776 zł w przypadku gospodarstwa rodzinnego jednoosobowego i 2400 zł – w przypadku rodziny czteroosobowej.
Nie dziwią więc dane GUS, że zwiększa się dysproporcja pomiędzy tymi, którzy żyją w skrajnym ubóstwie, a tymi, którzy otrzymują pomoc socjalną z tego tytułu. GUS podał informację, iż co piętnasta osoba w gospodarstwach domowych w Polsce żyła poniżej progu ubóstwa skrajnego w zeszłym roku. Stopa ubóstwa skrajnego wyniosła 6,6 proc., czyli o 2 p. proc. więcej niż rok wcześniej. Wyższy był dekadę temu – wyniósł 7,4 proc. w 2014 r. Zasięg ubóstwa ustawowego wyniósł 4,1 proc., czyli o ok. 2 p. proc. mniej niż rok wcześniej. Kwota uprawniająca do świadczeń nie była zmieniona w zeszłym roku.
Czytaj więcej
Wzrost cen to jeden z powodów wzrostu liczby kradzieży. Wpływ miało też na to podniesienie do 800 zł kwoty, od której taki czyn uważany jest za przestępstwo.
GUS posługuje się także trzecią miarą biedy to ubóstwo relatywne. Granice wyznacza połowa przeciętnych wydatków, którą średnio w miesiącu wydają gospodarstwa domowe w Polsce, umożliwia wyodrębnienie tych gospodarstw i osób. W zeszłym roku było to 12,2 proc. nieznacznie więcej niż dwa lata temu – 11,7 proc.
Ile i na co wydają ludzie w skrajnej biedzie?
GUS dane o biedzie podaje na podstawie badań kondycji finansowej rodzin, które sam przeprowadza oraz na podstawie analiz Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS) na temat minimum egzystencji.