Największym globalnym przebojem pierwszego półrocza 2023 r. okazała się animacja „Super Mario Bros. Film”. Mario i jego brat Luigi zakładają w Nowym Jorku firmę hydrauliczną. Biznes idzie kiepsko, ale w czasie awarii sieci wodociągowej hydraulicy lądują w Grzybowym Królestwie. Mario wszelkimi sposobami broni księżniczki Pech, którą chce, choćby siłą, poślubić groźny żółw Browser. Za popularnością tej opowieści stoi oczywiście sukces gry komputerowej, ale przecież pierwsza próba jej przeniesienia na ekran, zrealizowana w 1993 r. z Bobem Hoskinsem i Johnem Leguizamo, okazała się fiaskiem.
Twórcy nowej ekranizacji pozostali wierni idei gry i wygrali. „Super Mario Bros. Film” zyskał niezłe recenzje i w dość krótkim czasie od premiery przyniósł na całym świecie blisko 1 mld 350 mln dol. wpływów. Stał się zresztą pierwszym tegorocznym „miliarderem”.
„Strażnicy Galaktyki. Volume 3” przed Spider-Manem
Na następnych pozycjach ulokowały się hity spod znaku przygodowych blockbusterów, animacji: film „Strażnicy Galaktyki. Volume 3” ściągnął już z rynku kinowego 832 mln dol., „Szybcy i wściekli 10” Louisa Leterriera – blisko 690 mln, „Spider-Man. Poprzez multiwersum”, czyli kolejna animacja, tym razem spod znaku Marvela – 560 mln.
Czytaj więcej
Wybitny polski scenograf odbierze nagrodę za całokształt twórczości podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Dalej są oparty na baśni Andersena remake animacji z 1989 r. „Mała syrenka” (500 mln dol.), „Ant-Man i Osa: Kwantomania” (476 mln), „John Wick 4” (427 mln) z Keanu Reevesem w roli głównej.