Z danych przytaczanych przez firmę Samar wynika, że w kwietniu 2022 r. zarejestrowano w Polsce 67 542 sprowadzone z zagranicy używane samochody osobowe i dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Oznacza to spadek na przestrzeni roku o 17 proc. Zdecydowaną większość (61 461 sztuk) stanowiły samochody osobowe. Tu spadek sięgnął 16,8 proc., a pozostałą (6081) samochody dostawcze, po spadku o 19,1 proc.
Łączny import po czterech miesiącach wynosi obecnie 265 500 aut i jest niższy niż w podobnym okresie zeszłego roku o 14,1 proc. Nieco mniejszy spadek odnotowały samochody osobowe (241 176 sztuk, mniej o 13,9 proc.), większy – samochody dostawcze (24324 sztuk, mniej o 16 proc.).
Mniej nowszych
Dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego pokazują, że w pierwszych czterech miesiącach 2022 r. zaczęliśmy częściej sprowadzać i kupować coraz starsze samochody. Do 63,1 proc. wzrósł udział pojazdów powyżej dziesięciu lat rejestrowanych w Polsce po raz pierwszy. Na koniec 2021 r. wskaźnik ten wynosił 57,8 proc., a rok wcześniej – 55,5 proc. Przed pandemią, czyli w 2019 r., był jeszcze niższy – 54,5 proc.
Efekty tego zjawiska widać także w statystykach dotyczących młodszych samochodów. Z danych PZPM wynika, że przed pandemią w 2019 r. sprowadzaliśmy nieco ponad 11 proc. pojazdów w wieku do czterech lat. W 2021 r. roku udział samochodów w wieku do czterech lat sięgnął 9,9 proc., a po pierwszych czterech miesiącach tego roku spadł do 8 proc.
Firma Samar potwierdza ten trend, przy czym podaje precyzyjnie, że średni wiek importowanego auta wyniósł po czterech miesiącach 12,56 roku, a w samym kwietniu było to rekordowe 12,61 roku. – Średnią zawyżają samochody osobowe (12,65), szczególnie te wyposażone w silniki benzynowe (13,48) – wskazuje Samar. Najmłodsze są samochody elektryczne. W przypadku aut osobowych ich wiek wynosi 5,64, a dla dostawczych – 7,02 roku.