Graffiti na budynku nie zmyje się na rozkaz gminy

Gmina nie może nakazać właścicielom budynku usuwania plakatów ze ścian.

Publikacja: 09.02.2016 06:33

Graffiti na budynku nie zmyje się na rozkaz gminy

Foto: www.sxc.hu

Prokurator Rejonowy w Pabianicach dopatrzył się licznych naruszeń prawa w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Ksawerów. Wniósł więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

Nie podobało mu się m.in. to, że regulamin nakłada na właścicieli dodatkowy obowiązek w postaci usuwania z elewacji budynków i ogrodzeń oraz z innych urządzeń służących do użytku publicznego reklam, plakatów oraz zanieczyszczeń powodowanych przez ptaki i zwierzęta oraz akty wandalizmu. Regulamin nakazywał też właścicielom niezwłocznie usuwać sople lodowe i śnieg z dachów.

Prokurator uznał za sprzeczny z prawem również zapis zabraniający wprowadzania zwierząt domowych do obiektów użyteczności publicznej, piaskownic i innych miejsc służących do zabawy dzieciom.

Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego trafiła sprawa, przyznał prokuratorowi częściowo rację. Zdaniem sądu umieszczane na ścianie budynku lub w innym miejscu plakaty i ogłoszenia nie mogą być traktowane jako zanieczyszczenia, które właściciel ma obowiązek usuwać, gdyż jest to kwestia estetyki danej nieruchomości. Ponadto obowiązek usuwania wszelkich zanieczyszczeń obejmuje wyłącznie części nieruchomości służące do użytku publicznego. Tymczasem ściany budynku czy też ogrodzenia nie można automatycznie kwalifikować w ten sposób.

Co do usuwania sopli lodowych i śniegu z dachów, sąd uznał, że przepisy zobowiązują właścicieli do uprzątnięcia śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Regulamin nie może wprowadzać obowiązku uprzątania ich z części nieruchomości niemającej charakteru publicznego.

Prokurator Rejonowy w Pabianicach dopatrzył się licznych naruszeń prawa w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Ksawerów. Wniósł więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.

Nie podobało mu się m.in. to, że regulamin nakłada na właścicieli dodatkowy obowiązek w postaci usuwania z elewacji budynków i ogrodzeń oraz z innych urządzeń służących do użytku publicznego reklam, plakatów oraz zanieczyszczeń powodowanych przez ptaki i zwierzęta oraz akty wandalizmu. Regulamin nakazywał też właścicielom niezwłocznie usuwać sople lodowe i śnieg z dachów.

Prawo dla Ciebie
Myśliwi nie chcą okresowych badań. A rząd szykuje ograniczenie polowań
Prawo karne
Prof. Matczak o zatrzymaniu Ryszarda Czarneckiego: Władza lubi pokazać siłę
Płace
Biznes rozczarowany po zaskakującej decyzji rządu. Związkowcy zadowoleni
Sądy i trybunały
Ostre oświadczenie I Prezes SN. Małgorzata Manowska oburzona planami rządu
Zawody prawnicze
Prezydent wręczy nominacje pozostawionym na lodzie absolwentom KSSiP
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne