Powodzie w Europie: Ofiary w Rumunii i Austrii, 10 tys. ewakuowanych w Czechach

Siedem osób zginęło w Czechach, Austrii i Rumunii w związku z uderzeniem niżu genueńskiego Boris w Europę środkowo-wschodnią - informuje Reuters.

Publikacja: 16.09.2024 05:58

Zalane miasteczko Jesenik w Czechach

Zalane miasteczko Jesenik w Czechach

Foto: REUTERS/David W Cerny

arb

Niż Boris wywołał nawalne opady deszczu w Austrii, Rumunii, Czechach i w Polsce. Tysiące osób w regionie zostało ewakuowanych ze względu na występujące z koryt rzeki.

Zagrożenie powodziowe w Europie środkowo-wschodniej

Zagrożenie powodziowe w Europie środkowo-wschodniej

PAP

Na poniedziałek zapowiadane są kolejne opady deszczu, którym towarzyszyć będą silne porywy wiatru.

Europa środkowo-wschodnia walczy z powodzią: 250 tys. gospodarstw domowych bez prądu

W weekend w Europie środkowo-wschodniej uszkodzone przez wodę zostały tysiące domów, zrywane były mosty, a co najmniej 250 tys. gospodarstw domowych – głównie w Czechach – zostało pozbawionych dostępu do prądu.

Czytaj więcej

Powódź w Polsce: Nysa w Kłodzku miała prawie 8 metrów. Czujnik się zepsuł

W Austrii zginął strażak, który brał udział w akcji ratunkowej. W Rumunii w związku z powodzią i podtopieniami zginęło sześć osób – cztery w sobotę i dwie w niedzielę.

W Czechach policja poszukuje trojga osób, które podróżowały samochodem porwanym w sobotę przez rzekę w pobliżu miejscowości Lipová-lázně w kraju ołomunieckim, 235 km na wschód od Pragi. W rejonie tym od środy spadło 500 mm deszczu.

Wieś Lipová-lázně i sąsiednie miasteczko Jesenik zostały częściowo zalane. - Nie wiemy, co się teraz stanie - mówi Mirek Burianek, mieszkaniec miasteczka Jesenik. - Internet nie działa, telefony nie działają. Czekamy, kto przyjdzie nam z pomocą - dodaje.

Z kolei Pavel Bily z wsi Lipová-lázně mówi, że powódź jest gorsza niż w 1997 roku. - Mój dom jest pod wodą, nie wiem, czy będę mógł do niego wrócić - podkreśla.

Węgry: Poziom wody w Dunaju ma zbliżyć się do rekordowego

Czeskie służby ratunkowe ewakuowały część osób mieszkających w rejonie wsi Lipová-lázně za pomocą helikopterów. Łącznie w Czechach ewakuowanych zostało ponad 10 tys. osób.

W Budapeszcie poziom wody w Dunaju ma wzrosnąć w drugiej połowie tego tygodnia do ponad 8,5 metra, zbliżając się do rekordowych 8,91 m zanotowanych w 2013 roku.

W Rumunii, gdzie woda powoli opada, trwa przywracanie dostępu do prądu dla ok. 11 tys. odbiorców i uprzątanie skutków powodzi i podtopień. - Wszystko co miałam, zostało zniszczone – mówi w rozmowie z agencją Reutera Victoria Salceanu, mieszkanka wsi Slobozia Conachi.

Niż Boris wywołał nawalne opady deszczu w Austrii, Rumunii, Czechach i w Polsce. Tysiące osób w regionie zostało ewakuowanych ze względu na występujące z koryt rzeki.

Na poniedziałek zapowiadane są kolejne opady deszczu, którym towarzyszyć będą silne porywy wiatru.

Pozostało 89% artykułu
Klęski żywiołowe
Portugalia zmaga się z katastrofalnymi pożarami. Premier Luis Montenegro ogłasza stan klęki żywiołowej, zwraca się o pomoc
Klęski żywiołowe
Klęska w regionie. Powodzią dotknięte Czechy, Austria, Słowacja i Rumunia
Klęski żywiołowe
Powódź w Czechach: Jest pierwsza ofiara. 12 tys. osób ewakuowano
Klęski żywiołowe
Kolejna ofiara powodzi na południu Polski. To znany chirurg
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Klęski żywiołowe
Niż Boris nad Europą środkowo-wschodnią: Ofiary śmiertelne w Rumunii