Szkoły na Florydzie uczą: Ludzie żyli obok dinozaurów

Niektóre prywatne szkoły na Florydzie mają używać podręczników, w których można przeczytać, ze ludzie i dinozaury zamieszkiwali Ziemię w tym samym czasie (w rzeczywistości dinozaury wyginęły 66 milionów lat temu, a dalecy przodkowie człowieka pojawili się na Ziemi dopiero ok. 2 milionów lat temu) - informuje amerykański "Newsweek".

Aktualizacja: 03.06.2018 11:00 Publikacja: 03.06.2018 05:32

Szkoły na Florydzie uczą: Ludzie żyli obok dinozaurów

Foto: stock.adobe.com

arb

Szkoły te - jak pisze "Newsweek" - mają też uczyć, że czarnoskórzy mieszkańcy Południa żyli "w harmonii ze społeczeństwem" przed pojawieniem się obrońców praw człowieka działających na rzecz równouprawnienia Afroamerykanów.

Szkoły o których mowa mają korzystać ze środków publicznych i używać podręczników dostarczanych przez trzy chrześcijańskie wydawnictwa - Abeka, BJU Press i Accelarated Christian Education - pisze dziennik "The Orlando Sentinel".

Podręczniki dostarczone przez te wydawnictwa mają przekazywać zniekształcony obraz historii, a także mieszać naukę z religią i pseudonauką.

I tak w jednym z podręczników do nauk społecznych można przeczytać, że "większość czarnoskórych i białych południowców żyła razem w harmonii" przed pojawieniem się ruchów działających na rzecz równouprawnienia Afroamerykanów (w rzeczywistości Afroamerykanie byli poddawani w USA segregacji rasowej aż do lat 60-tych XX wieku). Z kolei podręczniki do historii zawierają - jak czytamy w "Newsweeku" "obraźliwe uwagi na temat rdzennych mieszkańców Ameryki, a także mieszkańców Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej".

Do szkół, które maja korzystać z takich podręczników trafia niemal miliard dolarów ze środków stanowych. Mimo to, zgodnie z prawem Departament Edukacji Florydy nie może ingerować w dobór podręczników przez szkoły prywatne.

Dyrektor jednej z takich szkół (Downey Christian School) Tim Dees w rozmowie z "The Orlando Sentinel" przekonuje, że rodzice uczęszczających do nich dzieci chcą, aby łączyć religię z nauką innych przedmiotów. Dees dodaje, że szkoła wspomina o ewolucji, ale skłania się ku podręcznikom zawierającym biblijne nauki o powstaniu życia na Ziemi (czyli tzw. kreacjonizm).

- Wierzymy, że postępujemy właściwie. Skupiamy się na kreacjonizmie, bo w to wierzymy - podkreśla.

Szkoły te - jak pisze "Newsweek" - mają też uczyć, że czarnoskórzy mieszkańcy Południa żyli "w harmonii ze społeczeństwem" przed pojawieniem się obrońców praw człowieka działających na rzecz równouprawnienia Afroamerykanów.

Szkoły o których mowa mają korzystać ze środków publicznych i używać podręczników dostarczanych przez trzy chrześcijańskie wydawnictwa - Abeka, BJU Press i Accelarated Christian Education - pisze dziennik "The Orlando Sentinel".

Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce