Czy życie Pani Doroty przedstawiało wartość niższą od obumarłego płodu? Czy sekundy, minuty, a może godziny zwłoki, spowodowanej niepewnym ustawodawstwem oraz błędnym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego mają prawo pozbawiać wartości życia ciężarnej kobiety? Oczywiście nie!
Po raz kolejny opinią publiczną targają, całkowicie uzasadnione, emocje związane z nieodżałowaną śmiercią kolejnej kobiety – Doroty z Bochni – która zmarła w szpitalu w Nowym Targu w wyniku wstrząsu septycznego. Pani Dorota była w piątym miesiącu ciąży, niestety płód obumarł. Z doniesień medialnych wynika, że Prokuratura Regionalna w Katowicach prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Ofiara bezmyślnego ustawodawstawa i wyroku TK
Trudno pogodzić się ze śmiercią tej kobiety, gdyż jest ona kolejną ofiarą bezmyślnego ustawodawstwa oraz orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z 22 października 2020 r. (K 1/20) stwierdził niekonstytucyjność art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Przesłanka z art. 4a ust. 1 pkt 2 ustawy umożliwiała legalne przerwanie ciąży, jeżeli badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazywały na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu. Była to jedna z trzech przesłanek umożliwiających przerwanie ciąży przez lekarza, obok ciąży stanowiącej zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy) oraz wynikłej z czynu zabronionego (art. 4a ust 1 pkt 2 ustawy).
Czytaj więcej
Medycy ostrzegają, że zaostrzanie kar za nieumyślne spowodowanie śmierci zniechęci do specjalizacji zabiegowych, jak chirurgia.
W swym wyroku Trybunał Konstytucyjny odwołał się do już zajmowanego stanowiska (wyrok TK z 29 maja 1997 r., K 26/96), zgodnie z którym życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno być chronione przez ustawodawcę, nie tylko w formie przepisów gwarantujących przetrwanie człowieka jako jednostki czysto biologicznej, ale także jako bytu całościowego, dla którego egzystencji niezbędne są również odpowiednie warunki społeczne, bytowe, kulturowe, w całości składające się na istnienie jednostki.