W lokalach McDonald's w USA, a także w dostawie, klienci mogą od wczoraj kupować zestaw, który stworzył latynoamerykański gwiazdor J Balvin, znany także jako „Książę reggeatonu" i mający na swoim koncie współpracę z Cardi B czy Dua Lipa. O tym, że posiłek złożony z ulubionych potraw muzyka dostępny jest już w McDonald's poinformował również sam J Balvin na swoim Twitterze.
- Zawsze był gościem restauracji McDonald's w czasie swoich tras koncertowych i teraz jesteśmy podekscytowani, że możemy zaoferować jego zamówienie w naszym menu w USA – stwierdził w komunikacie prasowym Morgan Flatley, dyrektor marketingu w USA.
W zestawie J Balvina klienci znajdą Big Maca, średnie frytki i lody Oreo. Dla tych, którzy zamówią zestaw przez aplikację, lody będą za darmo. Posiłek od J Balvina różni się znacząco od tego, który zestawił w zeszłym miesiącu Travis Scott. Raper wybrał słynnego ćwierćfunciaka z serem, bekonem i sałatą, do tego Sprite oraz frytki z sosem BBQ i okazało się to takim sukcesem, że niektórym lokalom zabrakło składników do robienia burgerów.
W obu wypadkach zestawy nie zawierają żadnych nowych składników. McDonald's wykorzystuje obecne w menu dania, które celebryci po prostu zestawiają po swojemu, a wszystko to okraszane jest marketingiem. Cytowani przez CNN Business analitycy sądzą, że McDonald's chce z jednej strony podnieść poziom sprzedaży, a z drugiej zachęcić klientów do korzystania z aplikacji, która sama w sobie podnosi lojalność klientów i sprzedaż.