Kontrowersje powstają, gdy szkoda jest wynikiem zaniedbań sądu. Sprawy dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej sądu są bowiem często rozpoznawane przed sądem, w którym uprzednio dopuszczono się zaniedbań. Pewien przedsiębiorca wytoczył przed e-Sądem kilka powództw o zapłatę przeciwko swojemu kontrahentowi, co skutkowało wydaniem nakazów zapłaty. W toku postępowań pozwany zapłacił należności główne, jednocześnie wniósł sprzeciwy od nakazów zapłaty kwestionując zasadność obciążenia go kosztami postępowań. Na skutek tego działania nakazy zapłaty utraciły swoją moc, a sprawy zostały przekazane do dalszego rozpoznania właściwemu sądowi rejonowemu.
W związku z zapłatą powód dokonał ograniczenia powództwa. Sąd uznał cofnięcie powództw za skuteczne i następnie umorzył wszystkie postępowania. Równocześnie zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty postępowań sądowych, w tym koszty zastępstwa procesowego. Postanowienia w tym przedmiocie zostały wydane na posiedzeniu niejawnym. Jednocześnie sąd zarządził doręczenie wspomnianych postanowień wyłącznie powodowi.
Kosztowne zaniechanie
Dalsze działania powoda były typowe – uzyskał klauzule wykonalności, a następnie wszczął postępowania egzekucyjne. O tych okolicznościach pozwany nic nie wiedział, jako że miał przeświadczenie, że postępowania nie zostały jeszcze formalnie zakończone. Nadmienić należy, że był gotowy do dobrowolnej zapłaty, gdyby wiedział, że rozstrzygnięcia są dla niego niekorzystne. Pozwany posiadał środki pieniężne na rachunku bankowym, a więc komornik bez problemu wyegzekwował wszystkie należności wraz z kosztami postępowania egzekucyjnego.
Przedsiębiorca (poprzednio pozwany) poczuł się pokrzywdzony zaistniałą sytuacją, a w szczególności niezrozumiałe było dla niego, dlaczego nie został powiadomiony o zasądzeniu od niego kosztów zakończonych postępowań sądowych, które był gotowy dobrowolnie zapłacić. Zdecydował się pozwać Skarb Państwa, który reprezentowany był przez sąd rejonowy, o zapłatę odszkodowania za niezgodne z prawem zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej. Zaniechanie polegało na braku doręczenia postanowień o umorzeniu postępowań, w których zasądzono koszty sądowe.
W ostateczności spowodowało to obciążenie przedsiębiorcy m.in. kosztami postępowań klauzulowych oraz kosztami egzekucyjnymi.