Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu. Zatrzymani duchowni to bardzo doświadczeni kapłani w wieku ok. 60 lat, którzy mają za sobą wiele lat posługi. Jeden z nich jest proboszczem. W przeszłości nie były prowadzone postępowania z ich udziałem.
Jak podaje PAP, wobec jednego z nich prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt, a Sąd Rejonowy w Sosnowcu zgodził się go zastosować. Ksiądz będzie odpowiadał w sprawie dwóch zarzutów przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę dzieci.
Drugi ksiądz po zatrzymaniu poczuł się źle i trafił do szpitala. Został przesłuchany dopiero w środę. Usłyszał dziewięć zarzutów dotyczących m.in. pedofilii. W jego sprawie prokurator zastosował dozór policji, zakaz kontaktowania się w pokrzywdzonymi i ich rodzicami, a także zakaz przebywania w miejscach gromadzenia się dzieci, pracy i opieki nad nimi, a także zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
Trzeci zatrzymany, były ksiądz, został wcześniej wydalony ze stanu duchownego. Jest podejrzany o oszustwa w czasie, kiedy jeszcze był kapłanem. Po przesłuchaniu został zwolniony, ale ma dozór policji i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych, kontaktowania się z nimi, a także zakaz opuszczania kraju.
Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu przekazał, że dwaj księża usłyszeli w sumie 11 zarzutów dotyczących pedofilii. Dopytywany przez dziennikarzy, czy to oznacza, że jest 11 pokrzywdzonych małoletnich, powiedział, że "taki wniosek jest jak najbardziej uprawniony".