SN: sprawa zakłócania mszy przez Piotra Wielgusa wróci na wokandę

Po kasacji wniesionej przez prokuratora generalnego Sąd Najwyższy uchylił postanowienie o umorzeniu postępowania karnego wobec Piotra Wielgusa, który wraz ze swoją żoną, posłanką Lewicy Joanną Scheuring-Wielgus, zakłócił mszę w Toruniu.

Publikacja: 27.10.2023 14:13

Sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Toruniu

Sanktuarium św. Jakuba Apostoła w Toruniu

Foto: PAP/Tytus Żmijewski

mat

Sprawa dotyczy incydentu z września 2021 roku. Wówczas Joanna Scheuring-Wielgus wraz z mężem Piotrem weszli do jednego z toruńskich kościołów z transparentami o treści "Kobieto, sama umiesz decydować" i "Kobiety powinny mieć prawo do decydowania czy urodzić, czy nie. A nie państwo w oparciu o ideologię katolicką".

Zdarzyło się to krótko po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny kontrowersyjnego wyroku, który praktycznie uniemożliwił Polkom legalne usunięcie ciąży z powodów embriopatologicznych.

Sprawa trafiła do sądu po uchyleniu przez Sejm posłance immunitetu. Posłanka usłyszała zarzuty złośliwego przeszkadzania w mszy świętej i obrazy uczyć religijnych.

Na początku marca tego roku Sąd Rejonowy w Toruniu uznał, że posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus nie obraziła uczuć religijnych uczestników mszy. Wcześniej sąd umorzył postępowanie wobec męża posłanki, Piotra Wielgusa. Decyzję tę utrzymał sąd okręgowy.

W piątek Sąd Najwyższy uchylił postanowienie o umorzeniu sprawy wobec męża posłanki, Piotra Wielgusa (zgodził się na podanie nazwiska). Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w uzasadnieniu sędzia Dariusz Kala podkreślił, że sprawa Wielgusa powinna zostać rozpatrzona podczas rozprawy sądowej, a tak nie było. Sąd rejonowy wydał bowiem postanowienie na posiedzeniu bez przeprowadzania rozprawy.

Czytaj więcej

Scheuring-Wielgus wygrywa w sądzie z Ordo Iuris i prokuraturą

Sprawa dotyczy incydentu z września 2021 roku. Wówczas Joanna Scheuring-Wielgus wraz z mężem Piotrem weszli do jednego z toruńskich kościołów z transparentami o treści "Kobieto, sama umiesz decydować" i "Kobiety powinny mieć prawo do decydowania czy urodzić, czy nie. A nie państwo w oparciu o ideologię katolicką".

Zdarzyło się to krótko po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny kontrowersyjnego wyroku, który praktycznie uniemożliwił Polkom legalne usunięcie ciąży z powodów embriopatologicznych.

Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok