Słabnąca koniunktura gospodarcza nie sprzyja rekrutacji

Większość małych i średnich firm chce zachować liczbę pracowników bez zmian. Powiększenie załogi planuje co dziesiąty przedsiębiorca.

Publikacja: 02.10.2023 03:00

Większość małych i średnich firm chce zachować liczbę pracowników bez zmia

Większość małych i średnich firm chce zachować liczbę pracowników bez zmia

Foto: Adobe Stock

Kilka czynników: wzrost kosztów zatrudnienia, kłopoty ze znalezieniem odpowiednich kandydatów, niepewność sytuacji gospodarczej oraz mniejszy popyt na towary i usługi, powodują, że przedsiębiorcy ostrożnie mówią o planach zatrudnienia. 77 proc. szefów mikro-, małych i średnich firm, nie zamierza zmieniać zatrudnienia w najbliższych miesiącach. Tylko nieliczni (3 proc.) planują redukcje. Takie są wyniki badania „Mikro, małe i średnie firmy o usługach finansowych” przeprowadzonego przez CBM Indicator dla Związku Banków Polskich. Co dziesiąta firma będzie prowadziła rekrutacje, ale tyle samo przyznało, że trudno jest odpowiedzieć konkretnie na pytanie o plany zatrudnieniowe.

Rzeczpospolita

Profesor Maria Drozdowicz z SGH, która co miesiąc przygotowuje Wskaźnik Rynku Pacy (WPR) BIEC, zwraca uwagę na to, iż wraz ze spowolnieniem gospodarczym zmniejszyła się liczba ofert w urzędach pracy i na internetowych portalach.

– Zmniejszony popyt na pracę sygnalizują również badania koniunktury prowadzone przez GUS. Wskazują one na przewagę firm planujących w najbliższym czasie redukcje zatrudnienia nad odsetkiem firm zamierzających zwiększyć liczbę pracowników. Optymizmem napawa to, że w ostatnich miesiącach przewaga deklaracji o zwolnieniach systematycznie się zmniejsza. Przed rokiem sięgała ona blisko 14 pkt proc., zaś w ostatnich badaniach spadła do niecałych 6 pkt proc. Najprawdopodobniej deklaracje przedsiębiorców bardziej odzwierciedlają ich pesymistyczne nastroje wynikające z szybko rosnących kosztów pracy przy spadającej jej wydajności niż faktyczne zamiary.

Czytaj więcej

Drgnęło w ofertach pracy, ale nadal jest ich mniej niż przed rokiem

Ekonomistka uważa, że przed redukcją etatów pracodawców powstrzymuje to, iż coraz trudniej jest znaleźć wykwalifikowanych pracowników.

W poprzednich badaniach sektora MSP przedsiębiorcy równie ostrożnie wypowiadali się o planach zwiększenia liczby pracowników. Drugi rok z rzędu o zwiększeniu kadry myśli co dziewiąta–dziesiąta firma, a procent niepewnych znacząco przewyższa liczbę tych, którzy zamierzają przeprowadzić redukcje.

We wrześniowym badaniu koniunktury GUS trudności związane z kosztami zatrudnienia są wskazywane jako jedna z najpoważniejszych barier rozwoju w większości działów gospodarki.

Różnice w ocenie wagi tej bariery prawie się nie zmieniły w ciągu roku: w przemyśle 57 proc. przedsiębiorców, 63 proc. w usługach, 65 proc. w handlu detalicznym, a w budownictwie już prawie 75 proc. GUS w badaniu koniunktury o opinie prosi firmy przetwórstwa przemysłowego zatrudniające od 10 osób, ale w innych branżach także mikroprzedsiębiorstwa.

Kilka czynników: wzrost kosztów zatrudnienia, kłopoty ze znalezieniem odpowiednich kandydatów, niepewność sytuacji gospodarczej oraz mniejszy popyt na towary i usługi, powodują, że przedsiębiorcy ostrożnie mówią o planach zatrudnienia. 77 proc. szefów mikro-, małych i średnich firm, nie zamierza zmieniać zatrudnienia w najbliższych miesiącach. Tylko nieliczni (3 proc.) planują redukcje. Takie są wyniki badania „Mikro, małe i średnie firmy o usługach finansowych” przeprowadzonego przez CBM Indicator dla Związku Banków Polskich. Co dziesiąta firma będzie prowadziła rekrutacje, ale tyle samo przyznało, że trudno jest odpowiedzieć konkretnie na pytanie o plany zatrudnieniowe.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Materiał Partnera
SHEIN Rozwija Centrum Technologiczne w Europie: Trwa rekrutacja polskich ekspertów IT
Poszukiwanie pracy
Rekrutacja coraz dłuższa i bardziej frustrująca dla kandydata
Poszukiwanie pracy
Przybyło ofert pracy. Kogo najbardziej szukają firmy?
Poszukiwanie pracy
Płaca w IT jest prawie dwa i pół razy wyższa niż w firmach odzieżowych