Marcin Romanowski nie stawi się w prokuraturze. "Szereg przeszkód formalnych"

Obrońca Marcina Romanowskiego przekazał, że jego klient nie stawi się w prokuraturze. Po uchyleniu, chroniącego posła PiS immunitetu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, śledczy chcą powtórzyć przedstawienie zarzutów.

Publikacja: 07.10.2024 08:59

Poseł PiS Marcin Romanowski

Poseł PiS Marcin Romanowski

Foto: PAP/Marcin Obara

mat

W ubiegłą środę Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w Strasburgu uchyliło immunitet członka tego organu, jaki przysługiwał Marcinowi Romanowskiemu. W piątek prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że poseł PiS Marcin Romanowski „jest wezwany w charakterze podejrzanego do prokuratury przez zespół śledczy numer 2”. - Wyznaczono dwa terminy przesłuchania. Czekamy na przybycie pana podejrzanego – powiedział.

Pierwszy z nich został wyznaczony na poniedziałek 7 października, na godzinę 9. Obrońca Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski poinformował jednak TVN24, że polityk nie stawi się w prokuraturze. Prawnik powołał się "na szereg przeszkód formalnych związanych z niemożnością przeprowadzenia przez Prokuraturę czynności".

Czytaj więcej

Sprawa Romanowskiego. Prokurator krajowy przekazał nowe informacje

Obrona Marcina Romanowskiego chce umorzenia postępowania karnego

"Pan poseł Marcin Romanowski nie stawi się dzisiaj w Prokuraturze. Dzisiaj rano zostało drogą elektroniczną przesłane do Prokuratury obszerne pismo, w którym wskazano na szereg przeszkód formalnych związanych z niemożnością przeprowadzenia przez Prokuraturę czynności (brak skutecznego przedłużenia śledztwa, konieczność umorzenia postępowania, niemożliwość ponownego dokonania czynności przedstawienia zarzutów, która już nastąpiła). Wskazano jednak również na usprawiedliwioną przeszkodę, która uniemożliwia mojemu Klientowi wzięcia udziału w przesłuchaniu" - przekazał mec. Lewandowski. 

Wcześniej obrońca złożył wniosek o umorzenie postępowania karnego wobec Romanowskiego.

Prokuratura zamierza postawić Romanowskiemu 11 zarzutów w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości, które usłyszał już w lipcu, ale nieskutecznie, ze względu na ochronę immunitetem przysługującym mu z racji zasiadania w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Adam Bodnar: zatrzymanie Romanowskiego nie wchodzi w grę

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar w niedzielę w programie „Fakty po Faktach” stwierdził, że jeżeli Romanowski nie stawi się w prokuraturze, to oznaczałoby, że nie chce współpracować z wymiarem sprawiedliwości. - Myślę, że wtedy prokuratura będzie musiała ponowić ten wniosek aż do skutku – dodał.

Jednocześnie Bodnar przyznał, że na obecnym etapie ponowne zatrzymanie Romanowskiego nie wchodzi w grę. - Nie można zatrzymać osoby na podstawie tych samych faktów i tych samych okoliczności, które miały miejsce do tej pory. Akt zatrzymania, który miał miejsce jakieś dwa miesiące temu, jednak spowodował, że nie można dokonać zatrzymania na tej samej podstawie – wskazał.

Szef MS podkreślił, że jeżeli Romanowski nie będzie się stawiał na wezwanie śledczych, to "w którymś momencie prokuratura będzie mogła przejść do tej fazy, że uzna, że to są nowe okoliczności, (że to jest - red.) brak współpracy ze strony pana Marcina Romanowskiego. I to może dać podstawę do ponownego zatrzymania". 

Czytaj więcej

Dariusz Korneluk: prokuratorem krajowym jestem ja i neosędziowie tego nie zmienią

W ubiegłą środę Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w Strasburgu uchyliło immunitet członka tego organu, jaki przysługiwał Marcinowi Romanowskiemu. W piątek prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że poseł PiS Marcin Romanowski „jest wezwany w charakterze podejrzanego do prokuratury przez zespół śledczy numer 2”. - Wyznaczono dwa terminy przesłuchania. Czekamy na przybycie pana podejrzanego – powiedział.

Pierwszy z nich został wyznaczony na poniedziałek 7 października, na godzinę 9. Obrońca Romanowskiego, mec. Bartosz Lewandowski poinformował jednak TVN24, że polityk nie stawi się w prokuraturze. Prawnik powołał się "na szereg przeszkód formalnych związanych z niemożnością przeprowadzenia przez Prokuraturę czynności".

Pozostało 80% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach