Szef czeskiego rządu przekazał, że negatywny wynik testu na koronawirusa SARS-CoV-2 nie będzie już uprawniał do możliwości uczestniczenia w imprezach masowych czy wchodzenia do placówek usługowych wszelkiego rodzaju.
Ograniczenia praw obywatelskich, o których mówił Andrej Babiš, mają zostać zatwierdzone przez gabinet w czwartek.
Czeski premier zaapelował o poddawanie się szczepieniom na COVID-19. Odnosząc się do zapowiadanego protestu przeciw polityce rządu w związku z koronawirusem wyraził nadzieję, że jego uczestnicy "zrozumieją, że to nieodpowiedzialne". - Jedynym rozwiązaniem są szczepienia - stwierdził.
W środę czeskie służby medyczne przekazały, że w ciągu doby w kraju stwierdzono za pomocą testów 22 479 nowych przypadków koronawirusa - to największa dzienna liczba nowych przypadków od pojawienia się SARS-CoV-2.
Czytaj więcej
- Dla nas większym ryzykiem jest w tej chwili zamknięcie szkół i rozwój wszystkich przypadłości psychicznych w aspekcie zachowań społecznych naszych dzieci, niż samo zakażenie się wśród dzieci koronawirusem SARS-CoV-2 - poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz odnosząc się do kwestii ewentualnego wprowadzenia nauki zdalnej.