– Preferencja w specustawie nie dotyczy darowizn pieniężnych. Firmy rozliczą je na ogólnych zasadach. Wynika z nich, że darowizny pieniężne można odliczyć od dochodu, ale z limitami. Przykładowo spółka z o.o. odliczy tylko darowiznę do 10 proc. dochodu, natomiast przedsiębiorca będący osobą fizyczną – tylko 6 proc. dochodu – tłumaczy Joanna Wierzejska, doradca podatkowy, partner w kancelarii DZP. Dodaje, że w ten sposób można odpisać jedynie darowizny na rzecz organizacji prowadzących działalność pożytku publicznego z Unii Europejskiej oraz EOG. Nie odliczymy więc wsparcia dla podmiotów ukraińskich.
Specustawa nie przewiduje dodatkowej ulgi dla osób prywatnych zaangażowanych w pomoc Ukraińcom. Pozostają im ogólne zasady rozliczenia. Jeśli przekażą darowiznę (pieniężną albo rzeczową) organizacji prowadzącej działalność pożytku publicznego (z Polski, UE albo EOG), to odliczą ją do wysokości 6 proc. dochodu.
– Ustawodawca powinien poszerzyć ulgę dla osób prywatnych, tak aby wolno było odliczyć też darowizny na inne podmioty, które pomagają ofiarom wojny. Powinien też zwiększyć limity ulgi. Można to zrobić na wzór tarczy antykryzysowej, która wprowadziła preferencyjne rozliczenie darowizn na walkę z Covid-19 – mówi Joanna Wierzejska.
Obecnie w całości można odliczyć darowiznę na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła katolickiego. Trzeba ją przekazać kościelnej osobie prawnej, np. parafii albo Caritas diecezji.