Robert Górski & Mariusz Cieślik: Prawdziwy kiler kampanii

Poręba na brukselce, szkło bez kontaktu i Barack dla Radka. Czyli… trenujemy pisanie cyrylicą.

Publikacja: 23.06.2023 17:00

Robert Górski & Mariusz Cieślik: Prawdziwy kiler kampanii

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

A tymczasem zamiast trzech wicepremierów mamy jednego. Ale za to jakiego! Prezesa wszystkich premierów Jarosława Kaczyńskiego. Pozostali przegrali swoje wicepremierostwa w nierównej walce. Niczym Polacy w meczu z Mołdawią.

Trochę jesteśmy zdziwieni własną skutecznością. Tydzień temu napisaliśmy, że kampania wyborcza PiS-u to katastrofa i już zmieniono szefa sztabu. Cieszymy się, że Prezes nas czyta i żałujemy, że nie czyta nas Putin. Ale jakby co, to zawsze możemy napisać coś cyrylicą. Np. idi na ch…

Tomasza Porębę zastąpił Joachim Brudziński. A to nam przypomniało, że z tym pierwszym mamy już podobne doświadczenie. Niektórzy z nas mieszkali z nim kiedyś po sąsiedzku, aż pewnego dnia zniknął i odnalazł się w Brukseli. Tak będzie pewnie i tym razem. Zwłaszcza że Bruksela to miejsce uprawy brukselki.

Czytaj więcej

Cieślik&Górski: Prezes w sanatorium miłości

Joachim Brudziński nie jest nam bliżej znany, ale co nieco o nim wiemy. Np. że zabierał kiedyś Prezesa na wakacje. I że jest podobny do aktora Sławomira Orzechowskiego, który go zagrał w „Uchu Prezesa”. Tego Orzechowskiego, który był prawdziwym kilerem z „Kilera”. Zresztą Brudziński też wygląda na kilera.

Donald Tusk skomentował awans Brudzińskiego, przypominając jego wypowiedź sprzed ośmiu lat na temat Platformy („cała Polska z was się śmieje: komuniści i złodzieje”) i popisał się własnym wierszykiem. Cytujemy: „Osiem lat rządzą złodzieje, nikt się w Polsce już nie śmieje”.

Dzięki Jackowi Ozdobie ogłaszamy jednak w tym tygodniu remis w pojedynku na cytaty między rządem i opozycją. Jak pan wiceminister skomentował zwycięstwo reprezentacji w meczu z Niemcami? „Polska 1 – Tusk 0.”

Zbigniew Boniek nazwał Jacka Ozdobę debilem, z czym się nie zgadzamy. Facet jest wiceministrem od klimatu i lubi takie szemrane klimaciki.

A jak skomentujemy słowa Tuska o złodziejach? Może tak. Jak ktoś ma prawie siedemdziesiątkę, to powinien wiedzieć, że nie da się dwa razy zrobić dobrego pierwszego wrażenia. Dlatego nie należy powtarzać wątpliwych dowcipów i marszy.

No właśnie, bo przewodniczącemu Donaldowi tak się spodobał marsz w Warszawie, że zrobił kolejny w Poznaniu. No dobra, może to był wiec, ale i tak ludzie mówili marsz. No i PiS ma się wreszcie czego chwycić: bo ktoś się tam martwił, że nie ten Kaczyński umarł. A sam Tusk nazwał PiS „mordercami kobiet”. Już widać, że kampania będzie mordercza.

Nie, żebyśmy oglądali TVP Info, ale czytamy internety, a tam ogólne poruszenie dokumentalnym serialem „Reset”. Mamy z tym cyklem problem poznawczy. Do tej pory myśleliśmy, że Tusk służy Niemcom. Tymczasem Rachoń z Cenckiewiczem dowodzą, że to ruski agent. To dopiero perfidia! Prawdziwy sługa dwóch panów!

Żarty żartami, ale zrobiła się z tego inba. Edward Lucas z „The Economist” udzielił (TVP) Info Teamowi wywiadu, ale potem się wyparł. Władze Platformy twierdzą, że resetu z Rosją nie było, ale Radek Sikorski twierdzi, że był. I że on sam, osobiście, wyprzedził Obamę. No, takie zasługi… Dziwne, że Barack się z nim Noblem nie podzielił.

Trwa też inba z imigrantami, co nas bawi, bo lubimy mieć rację. Komisja Europejska nie odpuszcza, a my czekamy na referendum w sprawie uchodźców. I już nawet znamy wynik. Będzie taki sam jak box office „Zielonej granicy” Agnieszki Holland. Wygra PiS.

Za to drugie miejsce zajmie Platforma. Już widać, że znowu się udało podzielić większość wyborców między Kaczora i Donalda. Hołownio-Kosiniako-Kamysz już jest poniżej 10 procent w sondażach, a Czarzasty-Zandberg poniżej 8. Słusznie prawił Marek Migalski, zanim mu rozum odebrało: gdzie dwóch się bije, tam obaj korzystają.

Czytaj więcej

Robert Górski & Mariusz Cieślik: Jak gej z homofobem

Ze świata książki. Ukazał się opasły wywiad z ks. Kazimierzem Sową. Przeprowadzili go Agata Bielik-Robson i Cezary Michalski. Nie czytaliśmy, ale znamy poglądy autorów. I obstawiamy, że kolejny wywiad rzekę z księdzem Sową przeprowadzi Nergal.

Ze świata telewizji. Fala odejść ze „Szkła kontaktowego”, wywołana przez Krzysztofa Daukszewicza, objęła także Artura Andrusa i połowę naszego duetu. Ale całemu duetowi nie podobało się, jak Daukszewicz został potraktowany przez TVN 24. Tak że szkło zostało. Tylko kontakt się urwał.

Co ciekawe, zbiegło się to z końcem kultowego programu „997” w TVP. To akurat ma jakiś sens, bo teraz wszyscy dzwonią na 112. Ale może, jakby zamiast pod 997 zadzwonić pod 799, to policja by przyjechała na wstecznym?

A tymczasem zamiast trzech wicepremierów mamy jednego. Ale za to jakiego! Prezesa wszystkich premierów Jarosława Kaczyńskiego. Pozostali przegrali swoje wicepremierostwa w nierównej walce. Niczym Polacy w meczu z Mołdawią.

Trochę jesteśmy zdziwieni własną skutecznością. Tydzień temu napisaliśmy, że kampania wyborcza PiS-u to katastrofa i już zmieniono szefa sztabu. Cieszymy się, że Prezes nas czyta i żałujemy, że nie czyta nas Putin. Ale jakby co, to zawsze możemy napisać coś cyrylicą. Np. idi na ch…

Pozostało 90% artykułu
Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi