20 lat temu Kangurek Kao został bohaterem serii polskich gier platformowych. Na świecie kariery nie zrobił, choć ukazał się na konsoli Dreamcast, co z perspektywy lat należy uznać za sukces. W naszym kraju zwierzak doczekał się grupy fanów, którzy później przez lata wspominali jego przygody. Zorganizowana przez nich inicjatywa, #BringKaoBack, spotkała się z życzliwym odbiorem producenta. W efekcie kangurek powrócił.
Czytaj więcej
Przebojowa „Tiny Tina's Wonderlands" to nowa odsłona serii niezwykle popularnych komputerowych strzelanin zatytułowanych „Borderlands". Nazwę ma inną dlatego, że jej akcja dzieje się w rzeczywistości wzorowanej na grach fabularnych fantasy. Świadczy o tym już sam proces tworzenia postaci. Gracze mogą wybierać spośród sześciu różnych klas, takich jak: mag, barbarzyńca, paladyn, łotrzyk, nekromanta i łowca, a każda z nich ma inne wady i zalety. Co ciekawe, klasy można z czasem łączyć i rozwijać.
Program jest typowym przedstawicielem swojego gatunku. Bohater postanawia wyruszyć w podróż i odnaleźć członków swojej rodziny. Przemierza kolejne lokacje, często egzotyczne i tworzące alternatywną rzeczywistość. Wszędzie tam skacze po platformach, boksuje się z przeciwnikami, zbiera przedmioty, m.in. dukaty, które może wymienić na dodatkowe życia.
Atutem programu jest humor. Polskie dialogi brzmią dobrze, przypominają te z najlepszych filmów animowanych. Sam „Kangurek Kao” też jest do nich podobny dzięki bardzo kolorowym światom, ładnie animowanym postaciom, sprawnie wyreżyserowanym przerywnikom.
Czytaj więcej
Wygląda na to, że scenariusz Michała Gołkowskiego może się spełnić. W swoim powieściowym cyklu „SybirPunk" przedstawił Rosję przyszłości jako rozpadającą się cywilizację zanieczyszczoną pyłem węglowym, zatłoczoną, nieprzyjazną, odciętą od świata. Betonowa pustynia Neosibirska cuchnie też spalinami, w mrocznych zaułkach można zaś co najwyżej dostać w twarz.