Czy w takim razie można zrobić coś innego? Tak. Pracodawcy RP udowadniają to w raporcie „Zdrowe oszczędności". Pieniędzy nie tylko jest bowiem za mało, ale też są one marnowane. To można zmienić.
Raport proponuje nowe podejście do kwestii ograniczeń finansowych. Zamiast liczyć na przyszłe i niepewne zwiększenie dostępnych środków, Pracodawcy RP znaleźli sposoby bardziej efektywnego wykorzystanie tego, co już jest do dyspozycji. Taka strategia jest standardem w działalności biznesowej. Raport udowadnia, że kryterium efektywności zastosowane w ochronie zdrowia również doskonale się sprawdza –z korzyścią przede wszystkim dla pacjentów. Kluczem do efektywności leczenia jest bowiem jego jakość, a i dla pacjentów liczy się ona najbardziej.
Raport „Zdrowe oszczędności" powstał dzięki zbiorowej pracy ekspertów z różnych dziedzin. Zachęcamy do zapoznania się z jego treścią, prezentując fragmenty autorstwa najważniejszych spośród jego twórców.
Andrzej Malinowski:
Czego najbardziej potrzebuje polski system ochrony zdrowia? Więcej pieniędzy? Więcej lekarzy? I tak, i nie. W pierwszej kolejności potrzebuje on zastrzyku efektywności. Bez niej dosypywanie kolejnych milionów złotych oraz zwiększanie liczby personelu przyniesie mierne rezultaty.
Brak pieniędzy – to mantra powtarzana przez wszystkich ministrów zdrowia od ponad 20 lat. Coś z tego narzekania wynikło? Nic, choć wielu ministrów zdrowia starało się przekonać ministra finansów, że warto inwestować w zdrowie.