Zyskują mieszkania z drugiej ręki

Lokale z rynku wtórnego są coraz nowocześniejsze, mają świetne adresy, co ogranicza spadek cen – wynika z badania serwisu Nieruchomosci-online.pl. W siłę wciąż rośnie rynek najmu.

Publikacja: 25.01.2023 13:06

Zyskują mieszkania z drugiej ręki

Foto: Shutterstock, Dariusz Jarząbek

aig

-Rynek nieruchomości powoli się normuje, ale przy znacznie mniejszej liczbie transakcji – wynika z badania nastrojów pośredników (INPON) po czwartym kwartale 2022 r. Indeks nastrojów pośredników, czyli barometr atmosfery na rynku, publikuje portal Nieruchomosci-online.pl.

Stabilizacja i oczekiwanie

Ubiegły rok zakończył się niewielkim spadkiem indeksu – o 0,6 proc., z 47,17 do 46,60 pkt (na 100). - Oznacza to, że hamujący od połowy ubiegłego roku rynek nieruchomości stabilizuje się. Ustala się nowy punkt równowagi, w którym i popyt, i podaż są mniejsze. Raczej nie spowoduje to gwałtownych obniżek cen – uważają analitycy serwisu.

Barometr odzwierciedla opinie pośredników z całej Polski. - Wskaźnik wciąż utrzymuje się poniżej granicy 50 pkt – oznacza to, że przy braku zmiany obecnych uwarunkowań nie ma perspektyw na poprawę sytuacji w najbliższym czasie. Na rynku dominują transakcje najmu i zakupu mniejszych mieszkań – dla siebie albo w celach inwestycyjnych. – Chociaż wynik wskazuje na nieznaczny spadek nastrojów, to jednocześnie widać już pewną stabilizację i oczekiwanie na rozwój sytuacji – ekonomicznej i kredytowej – komentuje Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.pl. - Po tąpnięciu spowodowanym wybuchem wojny w Ukrainie, serią podwyżek stóp procentowych i załamaniem akcji kredytowej, na rynku nieruchomości nie widać już gwałtownych zmian. Choć popyt w 2022 r. mocno wyhamował, to w ocenie pośredników rynek dostosowuje się do nowej rzeczywistości, w której realizowanych jest mniej transakcji, a czas na znalezienie kupca wydłuża się. To w dłuższym okresie ukształtuje poziom – dodaje.

Mat.prasowe

Kawalerki i działki

W czwartym kwartale 2022 r. w porównaniu z III kwartałem spośród ośmiu badanych segmentów nieruchomości cztery zanotowały wzrost, a cztery spadek subindeksu INPON. - Wzrost ocen w segmencie kawalerek na sprzedaż (51,8 pkt, wzrost o 1,4 pkt) w IV kw. to przede wszystkim odpowiedź na rozgrzany rynek najmu. W ostatnim czasie popularność zyskały lokale o mniejszym metrażu kupowane na potrzeby własne, aby nie płacić wysokich czynszów, lub jako inwestycja pod najem, który utrzymuje rentowność – mówi autorzy badania. - Poprawę zanotował też segment większych mieszkań na sprzedaż (43,9 pkt, wzrost o 2,6), choć pozostaje wyraźnie poniżej optymistycznej granicy 50 pkt. Dzieje się tak przez wciąż ograniczone możliwości zakupowe Polaków oraz niską podaż przy wysokim poziomie cen – tłumaczą.

Minimalnie poprawiły się nastroje i oceny dotyczące sprzedaży działek budowlanych (43,1 pkt; wzrost o 0,7) oraz domów (39 pkt, wzrost o 0,8). -W ocenie agentów w najbliższym kwartale nie ma perspektyw na poprawę sytuacji w tych segmentach. – Świadczy to o wyraźnym zahamowaniu popytu i oczekiwaniu na rozwój sytuacji przez właścicieli, którzy nie są jeszcze zmuszeni do sprzedaży i ewentualnej obniżki cen – mówi Alicja Palińska. – Bardziej intensywne poszukiwania domów i działek zaczną się na wiosnę, co może zmienić sytuację na tym rynku.

Dwoistość rynku

-W kolejnym już kwartale najwyżej ocenianą kategorią jest najem. Utrzymuje się pomimo spadku oceny zarówno dla kawalerek (57,4 pkt, mniej o 6,1), jak i większych mieszkań (56,3 pkt, mniej o 6,4). Wyraźny spadek w IV kw. jest efektem tego, że w III kw. popyt na najem zawsze jest większy, bo lokali szukają studenci. Dziś segment ten nie jest już tak rozgrzany jak w II kw. 2022 r., ale popyt wciąż budują przyjezdni zza wschodniej granicy oraz osoby, które nie mają możliwości wzięcia kredytu na własne mieszkanie – tłumaczą autorzy badania.

Dodają, że mamy do czynienia z dwoistością rynku nieruchomości. - Z jednej strony indeks ciągną w dół lokale biurowe i usługowe, domy i działki. Z drugiej strony bardzo dobrze radzi sobie najem, wciąż zachowany jest obrót kawalerkami i mniejszymi mieszkaniami – wskazują analitycy.

Okazje i przeceny

– Najnowszy wynik indeksu INPON wskazuje, że w 2023 r. na rynku zostanie ustalony nowy punkt równowagi, w którym popyt i podaż ustabilizują się, ale na niższych poziomach komentuje cytowany przez serwis prof. Bogusław Półtorak z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. - Liczba transakcji i ofert przede wszystkim na rynku pierwotnym będzie znacząco mniejsza niż w rekordowym 2021 r., jednak nie będzie już spadać. Wracamy więc do trendu i stanu sprzed pandemii, czyli do 2019 r., kiedy rynek nie był zakłócony wyjątkowymi czynnikami zewnętrznymi – zaznacza.

To wcale nie oznacza znaczących obniżek cen. – Na pewno w nowym punkcie równowagi pozycja negocjacyjna kupujących wzmocniła się. Niestety, rynek pierwotny jest pchany przez koszty, deweloperzy ograniczyli inwestycje i zablokowali ceny – zwraca uwagę prof. Półtorak. -Popyt przesuwa się więc na rynek wtórny, ale to podtrzymuje stawki również i tam. Dlatego nie oczekiwałbym gwałtownych przecen i wysypu tanich ofert. Przeceniane mogą być mieszkania, które ktoś musi szybko sprzedać, czy niestandardowe, duże lokale, których koszty utrzymania są coraz wyższe – dodaje.

Mat.prasowe

Nowe na wtórnym

Prof. Półtorak zwraca też uwagę na zmniejszający się różnicę między cenami mieszkań na rynnę pierwotnym a wtórnym. – Jak wynika z danych GUS, od 2015 r. ceny nowych mieszkań wzrosły o 54 proc., a używanych o 78 proc. Nożyce się zamykają. Zmienia się też struktura podaży, bo na rynku wtórnym pojawia się coraz więcej mieszkań relatywnie nowych, które zastępują w ofercie najstarsze nieruchomości – mówią analitycy serwisu. - Mieszkania z drugiej ręki stanowią coraz atrakcyjniejszą alternatywę dla inwestycji deweloperskich – są coraz nowsze, lepiej zlokalizowane, mają wyższą wartość, a to także blokuje spadek cen.

-Rynek nieruchomości powoli się normuje, ale przy znacznie mniejszej liczbie transakcji – wynika z badania nastrojów pośredników (INPON) po czwartym kwartale 2022 r. Indeks nastrojów pośredników, czyli barometr atmosfery na rynku, publikuje portal Nieruchomosci-online.pl.

Stabilizacja i oczekiwanie

Pozostało 95% artykułu
Nieruchomości
Coraz droższe budowanie. Deweloperzy zamrażają inwestycje
Nieruchomości
Podaż mieszkań zwiększą reformy, a nie daniny
Nieruchomości
Dobre czasy dla inwestorów
Nieruchomości mieszkaniowe
Rząd chce wprowadzić nowy podatek? Opłata za hurtowy zakup mieszkań już wkrótce
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Nieruchomości
Kiedy dom jest okazją