Dosłowność – tak, ale bez epatowania brutalnością. Tak jawi się polska fotografia prasowa minionej dekady. Jest obiektywnym, ale ?i wrażliwym świadkiem zdarzeń.
Trudno zaprzeczyć opinii, że fotografia z racji swej funkcji i metryki jest okiem minionego stulecia. ?W tym kontekście zdjęcia zgromadzone w konkursie BZ WBK Press Foto są bez wątpienia okiem ostatniego dziesięciolecia.
Fotoreporterzy nagradzani ?w kolejnych edycjach BZ WBK Press Foto z jednej strony zachowują trzeźwość umysłu, dając popis technicznych możliwości sprzętu, z drugiej – naciskają spust migawki w momentach nieoczywistych. Ich działanie bliskie jest zasadzie, którą przedstawił współczesny fotoreporter wojenny Don McCullin: „Fotografia nie jest związana z patrzeniem, lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym, na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić, aby ludzie, patrząc na twoje zdjęcia, cokolwiek odczuwali".
Gdy do publicznego obiegu trafiły pierwsze na świecie zdjęcia, fascynację wzbudzało precyzyjne odtworzenie przedmiotów. Brano w ręce lupy i odkrywano szczegóły, bo światło maluje więcej, niż ludzkie oko jest w stanie zobaczyć. Obecnie zdjęcia fascynują z tego samego powodu: ze wszystkich sztuk są najbliżej prawdy. Nasz wzrok funkcjonuje zbyt wolno. Nie jesteśmy w stanie wychwycić najważniejszej sceny z sekwencji zdarzeń.
Według Chrisa Niedenthala, jurora pierwszej edycji BZ WBK Press Foto, nie ma recepty na najwierniejsze przedstawienie prawdy. Fotografia prasowa zbliża się do takiego ideału wtedy, gdy każdy może się z nią identyfikować. W 2005 r. zdjęciem roku była fotografia Piotra Nowaka „Arcybiskup Stanisław Dziwisz nad ciałem Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Rzymie". Wybrano je, bo podsumowywało i zamykało pewną epokę symbolizowaną przez Jana Pawła II. „W zdjęciu roku liczy się waga tematu, to musi być kadr symboliczny" – podkreślają w każdej edycji konkursu jurorzy. Jednocześnie zdjęcie Nowaka uchwyciło kres przyjaźni dwóch przyjaciół, duchownych. I to zadecydowało o jego wyjątkowości. Bressonowski „decydujący moment"? A może wrażliwość Nowaka?