Jak firma pożyczkowa zbada, czy możesz spłacać kredyt

Zdolność kredytowa to co do zasady możliwość spłaty zadłużenia przez osobę wnioskującą o kredyt. Ustawa antylichwiarska wprowadza nowe zasady weryfikacji zdolności kredytowej kredytobiorców przez firmy pożyczkowe.

Publikacja: 29.04.2023 19:22

Jak firma pożyczkowa zbada, czy możesz spłacać kredyt

Foto: Adobe Stock

Jest to jedna z najważniejszych zmian systemowych wprowadzonych tą ustawą, gdyż będzie rzutowała zarówno na szybkość procedowania wniosków kredytowych, jak i koszty udzielenia kredytu czy pożyczki, który z pewnością wzrośnie, przez konieczność dokonania szeregu zapytań, przechowywania dokumentacji czy pozyskania i udzielania informacji.

WAŻNE!

Konieczność weryfikacji zdolności kredytowej dotyczyć będzie wyłącznie instytucji pożyczkowych, które udzielają pożyczek na podstawie ustawy o kredycie konsumenckim, a nie podmiotów prywatnych udzielających pożyczek na podstawie Kodeksu cywilnego.

rp.pl

Do wejścia w życie przepisów wprowadzanych przez ustawę antylichwiarską obowiązywał jedynie art. 9 ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (DzU z 2022 r., poz. 246). Przepis ten obligował kredytodawców do dokonania oceny zdolności kredytowej konsumenta. Pozytywna ocena zdolności kredytowej określonego konsumenta nie zobowiązywała kredytodawcy do zawarcia umowy z tym konsumentem, zaś negatywna nie nakładała na niego obowiązku odmowy udzielenia kredytu. Umowa kredytu była oceniana jako ważna nawet w przypadku negatywnej oceny zdolności kredytowej konsumenta.

PRZYKŁAD:

W wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 maja 2014 r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI ACa 945/13 wprost wskazano, że obowiązek weryfikowania zdolności kredytowej ma charakter publicznoprawny, zaś jego należyte wykonanie kontrolują organy nadzoru finansowego. Udzielenie przez bank kredytu osobie niemającej zdolności kredytowej nie wywołuje żadnych konsekwencji w aspekcie prywatnoprawnym tej umowy, w szczególności zaś nie ma wpływu na jej ważność. Ponadto, sąd wskazał, że powyższe postępowanie nie może być uznane za działanie w sposób bezprawny naruszające dobra osobiste osoby niemającej zdolności kredytowej.

Ustawa antylichwiarska (od 18 maja br.) wprowadza w tym zakresie istotną zmianę. Dodany do ustawy z 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim art. 9a uzależnia udzielenie kredytu od każdorazowego weryfikowania zdolności kredytowej konsumenta – przy czym tylko w przypadku, gdy weryfikacja będzie pozytywna, kredytodawca może udzielić kredytu konsumenckiego. Jeśli ocena zdolności kredytowej będzie negatywna – konsumentowi nie można udzielić kredytu.

Czytaj więcej

Teresa Siudem: Rewolucja na rynku pożyczkowym

Pozytywna ocena

Ustawodawca nie wskazuje granicy pozytywnej i negatywnej oceny zdolności kredytowej. W ustawie antylichwiarskiej nie znajdziemy też definicji ustawowej „pozytywnej oceny zdolności kredytowej”. Ustawodawca przyjął zatem, że tylko od instytucji pożyczkowej zależy, jakie kryteria oceny przyjmie. Zadaniem instytucji jest ocena, czy kredytobiorca jest zdolny do spłaty zobowiązania, a zatem ocena, czy posiada zdolność kredytową.

Co ważne, w ustawie istnieją sankcje za nieprawidłowo wykonaną ocenę zdolności kredytowej. Na instytucji ciąży zatem obowiązek sprawdzenia i udokumentowania zdolności – a następnie jej oceny na bazie zebranych informacji oraz dokumentacji. Ustawodawca nie wskazał w sposób szczegółowy, w jaki sposób przedmiotowa ocena ma być wykonywana. Obecnie nie ma też wytycznych w przedmiocie oceny kredytowej. Czy powstaną? Nie jest to wykluczone, ale dopóki ich nie ma (jak też linii orzeczniczej), każda instytucja musi samodzielnie dokonywać oceny zgodnie z posiadanymi procedurami – minimalizując jednocześnie ryzyko narażenia się na sankcje za nieprawidłowo przeprowadzony proces weryfikacji zdolności kredytowej.

Czytaj więcej

Pożyczkobiorco, chroń się przed lichwą, masz swoje prawa

W jaki sposób?

Ustawodawca wskazuje, że oceny zdolności kredytowej dokonuje się na podstawie analizy danych udostępnianych przez zaufanych dostawców gromadzących i przetwarzających dane niezbędne do takiej oceny, w szczególności przez:

- instytucje wskazane w ustawie z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (art. 105 ust. 4),

- biura informacji gospodarczej, o których mowa w ustawie z 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych.

Ustawa w sposób jednoznaczny wskazuje zatem, że ocena zdolności kredytowej musi być poprzedzona analizą określonego typu danych zebranych przez określony krąg podmiotów.

WAŻNE!

Ocena zdolności kredytowej dokonywana jest na podstawie analizy – instytucja pożyczkowa nie musi samej analizy wykonywać, może to zrobić np. pośrednik kredytowy.

Kim są zaufani dostawcy?

Ustawodawca nie wskazuje, kogo kredytodawca może zakwalifikować jako zaufanego dostawcę – pojęcie to nie zostało zdefiniowane, przynajmniej nie w sposób bezpośredni. Nie można bowiem pominąć faktu, że w ustawie został wskazany otwarty katalog podmiotów, które mogą spełniać wymogi do udostępnienia danych niezbędnych dla kredytodawcy. W konsekwencji przyjąć należy, że ustawa antylichwiarska wprost wskazuje, jacy dostawcy spełniają określone w niej wymogi.

Z jednej strony są to instytucje wskazane w prawie bankowym. Najbardziej znaną tego typu instytucją utworzoną na podstawie komentowanego przepisu jest Biuro Informacji Kredytowej SA w Warszawie (BIK). Instytucją w rozumieniu powyższego przepisu jest także prowadzony w Związku Banków Polskich system informacji o niesolidnych dłużnikach banków „System Bankowy – Rejestr” (Międzybankowa Informacja Gospodarcza – Bankowy Rejestr) istniejący od 1992 r. jako bankowy rejestr klientów banków niewywiązujących się ze swoich zobowiązań (tzw. system danych negatywnych).

Z drugiej strony – ustawodawca mówi o biurach informacji gospodarczej. Ich wykaz znajduje się na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii (https://www.gov.pl/web/rozwoj-technologia/wykaz-biur-wykonujacych-dzialalnosc-gospodarcza) i należą do nich: BIG InfoMonitor SA, Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej SA, Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej SA oraz ERIF Biuro Informacji Gospodarczej SA.

Ustawowy katalog nie jest jednak zamknięty. Kredytodawca może się zwrócić z prośbą o udostępnienie danych także do innych instytucji. Przy czym wydaje się, że założeniem ustawodawcy było to, iż niniejszy podmiot nie powinien być zaufany tylko dla danej instytucji pożyczkowej oraz powinien posiadać renomę na rynku odnośnie do prowadzenia i gromadzenia informacji niezbędnych i przydatnych do oceny zdolności kredytowej konsumentów. Zaufany dostawca powinien być firmą zewnętrzną, niezależną, raczej nienależącą np. do tej samej grupy kapitałowej co pożyczkodawca. Firma posiadająca ograniczone dane może nie spełniać wymogów stawianych zaufanemu dostawcy.

WARTO WIEDZIEĆ

Ustawa antylichwiarska wskazuje, że oceny zdolności kredytowej dokonuje się na podstawie analizy danych udostępnianych przez zaufanych dostawców. Kredytodawca, oceniając zdolność kredytową, powinien zatem złożyć zapytania do co najmniej dwóch instytucji. Tylko wówczas można uznać, że wypełnił zobowiązanie nałożone przez ustawę.

Czytaj więcej

Maksymalne koszty pożyczki: odsetkowe i pozaodsetkowe

Pytania i odpowiedzi

- Czy dane udostępnione przez zaufanych dostawców mają swoją ważność? Po jakim czasie instytucja pożyczkowa może z nich skorzystać?

Nie ma wytycznych, jak długo ważne są odpytania np. z BIK/BIG. Warto jednak podkreślić, że ocena dokonywana przez kredytodawcę powinna być robiona na dzień udzielania kredytu.

PRZYKŁAD:

Joanna Z. 10 lipca 2023 roku złożyła wniosek o kredyt konsumencki do JZB SA z siedzibą w Białymstoku. Pożyczkodawca dokonał pozytywnej oceny zdolności kredytowej Joanny Z. na podstawie danych udostępnionych przez BIK oraz BIG oraz dokumentacji przedłożonej przez kredytobiorczynię do poprzednio składanego wniosku (w pierwszym kwartale 2023 roku). Z informacji wynikało, że Joanna Z. nie posiada zaległości w spłacie posiadanych zobowiązań, zaś od 10 lat pracuje w firmie Laboratoria sp. z o.o. z siedzibą w Kazimierzu Dolnym na podstawie umowy o pracę. Po udzieleniu kredytu okazało się, że Joanna Z. nie spłaca poprzedniej pożyczki oraz jest osobą bezrobotną.

Sytuacja kredytobiorcy może się zmienić z dnia na dzień. To instytucja musi decydować, mając na uwadze sankcje, jakie nakłada na nią ustawa, w jaki sposób, na podstawie jakich i kiedy zebranych danych dokona analizy oceny zdolności kredytowej konsumenta.

- Co w sytuacji, gdy analiza danych udostępnionych przez zaufanych dostawców nie pozwala na dokonanie oceny zdolności kredytowej, a instytucja pożyczkowa nie dysponuje innymi wiarygodnymi danymi pozwalającymi na dokonanie tej oceny?

Jeżeli analiza ww. danych nie pozwala na dokonanie oceny zdolności kredytowej – a jednocześnie instytucja pożyczkowa nie dysponuje innymi wiarygodnymi danymi pozwalającymi na taką ocenę – w celu jej dokonania odbiera się od konsumenta oświadczenie o jego dochodach i stałych wydatkach gospodarstwa domowego, wraz z dokumentami potwierdzającymi wysokość dochodów konsumenta.

- Kiedy analiza udostępnionych danych jest niewystarczająca?

W ustawie brak jest wytycznych w tym zakresie. Instytucja pożyczkowa sama musi przyjąć wewnętrzne procedury umożliwiające ocenę, czy zebrano wystarczającą ilość danych umożliwiającą jednoznaczną weryfikację zdolności kredytowej konsumenta. Ustawodawca nie wyklucza, że pożyczkodawca dokona tej oceny na podstawie innych wiarygodnych danych, np.  uzyskanych od pośrednika kredytowego.

- W jakiej formie odbiera się od pożyczkobiorcy oświadczenie o jego dochodach i stałych wydatkach gospodarstwa domowego?

Ustawa antylichwiarska nie zastrzega dla oświadczenia specjalnej formy. Należy jednak przyjąć, że powinno ono mieć formę dokumentową, nawet jeśli zostanie odebrane od konsumenta ustnie.

- Jakie informacje powinny się znaleźć w przedmiotowym oświadczeniu?

Oświadczenie powinno zawierać informacje o dochodach potencjalnego kredytobiorcy i stałych wydatkach gospodarstwa domowego. Nie ma rekomendacji, wytycznych co do wysokości wydatków w stosunku do dochodów w odniesieniu do wysokości udzielonego kredytu. Każdorazowo to instytucja udzielająca kredytu musi stwierdzić, czy przy posiadanych wydatkach dochody osiągane przez konsumenta są wystarczające, żeby wywiązał się on z zaciąganego zobowiązania. Ponadto, wraz z oświadczeniem konsument przedkłada dokumenty potwierdzające wysokość jego dochodów.

- Co należy uznać za dokument potwierdzający wysokość dochodów?

Zgodnie z art. 773 Kodeksu cywilnego dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią. Nieistotnym elementem jest substrat, na którym informacja została ulokowana (np. papier, skóra, drewno, metal, dysk komputerowy, karty pamięci, pendrive, urządzenia umożliwiające nagranie i odtworzenie głosu itp.) (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 22 lutego 2022 r. wydany w sprawie o sygn. I AGa 323/20).

Za dokumenty potwierdzające wysokość dochodów można uznać:

- zaświadczenie od pracodawcy o zatrudnieniu i otrzymywanym wynagrodzeniu,

 - wyciąg z konta bankowego za ostatni miesiąc/trzy miesiące potwierdzający wysokość dochodu kredytobiorcy,

- potwierdzenie z banku, w którym kredytobiorca posiada rachunek, o wpływie wynagrodzenia w określonej kwocie na numer konta bankowego, którego jest właścicielem lub współwłaścicielem,

- dowód wypłaty emerytury/renty (np. odcinek przekazu pocztowego),

- decyzję o przyznaniu/waloryzacji/przeliczeniu świadczenia,

- zaświadczenie o wysokości pobieranego świadczenia wydane przez ZUS/KRUS/inny uprawniony organ,

- PIT za ostatni rok kalendarzowy,

- zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej/elektroniczny wydruk z CEIDG lub inny dokument potwierdzający fakt prowadzenia działalności gospodarczej, podatkowa książka przychodów i rozchodów (w przypadku konsumentów np. wykonujących wolny zawód).

WARTO WIEDZIEĆ

Oświadczenie odebrane od konsumenta stanowi załącznik do umowy kredytu konsumenckiego. Należy założyć, że dokumenty potwierdzające wysokość dochodów także będą załącznikiem.

- Co w sytuacji, gdy dane wynikające z oświadczenia konsumenta różnią się przy porównaniu ich np. z przekazanym zaświadczeniem od pracodawcy?

Oświadczenie nie jest odbierane od konsumenta pod rygorem odpowiedzialności karnej. Instytucja musi zweryfikować wiarygodność danych, a w przypadku dostrzeżenia różnic instytucja powinna podjąć właściwą decyzję. Nie należy wykluczać, że kredytodawca zwróci się z prośbą o wyjaśnienie rozbieżności, dodatkowe dokumenty potwierdzające wysokość dochodów.

Ponadto, niektórzy kredytobiorcy mogą osiągać dochody nieudokumentowane, np. osoby, u których obrót zrealizowany na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych nie przekroczył w poprzednim roku podatkowym kwoty 20 tys. zł, nie muszą rejestrować działalności gospodarczej. Różnice zatem mogą się pojawiać.

Jednocześnie może się zdarzyć, że np. osoba posiadająca minimum socjalne otrzyma kredyt, gdyż instytucja pożyczkowa podejmie taką decyzję na podstawie danych o spłacaniu poprzedniego kredytu przy analogicznych dochodach i wydatkach.

- Kiedy instytucja pożyczkowa jest jeszcze zobowiązana do odebrania od konsumenta oświadczenia wraz z dokumentami potwierdzającymi wysokość dochodów?

Oświadczenie wraz z dokumentami odbiera się od konsumenta w każdym przypadku, w którym całkowita kwota kredytu przekracza dwukrotność wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.

PRZYKŁAD

Od 1 stycznia 2023 roku płaca minimalna wynosi 3490 zł brutto, natomiast od 1 lipca 2023 r. wyniesie 3600 zł. Kredytobiorca, który zawnioskował o kredyt w wysokości 7 tys. zł, do 1 lipca 2023 roku zostanie zobowiązany przez instytucję pożyczkową do przedłożenia ww. oświadczenia wraz z dokumentami. Kredytobiorca, który zawnioskuje o kredyt w wysokości 7 tys. zł po 1 lipca 2023 roku, nie zostanie, co do zasady, wezwany do przedłożenia wyżej wymienionych dokumentów.

- Jakich innych informacji może żądać instytucja pożyczkowa?

Należy przyjąć, że kredytodawcy w oświadczeniu będą odbierać także informację

o przeterminowanych zobowiązaniach. Na dzień zawarcia umowy kredytu konsumenckiego konsument nie powinien mieć zaległości

w spłacie innego zobowiązania pieniężnego wynoszących powyżej sześciu miesięcy.

PRZYKŁAD

Joanna Z. i Michał J. złożyli wniosek o kredyt. Z oświadczenia Joanny Z. wynika, że posiada jedno zobowiązanie, które spłaca z jednomiesięcznym opóźnieniem. Z oświadczenia Michała Ł. wynika, że posiada dwa inne zobowiązania kredytowe – jedno spłaca w terminie, a w przypadku drugiego posiada zaległości przekraczające siedem miesięcy. Kredytodawca odmówił udzielenia kredytu Michałowi Ł.

- Jakie sankcje i w jakich przypadkach mogą być nałożone na instytucję pożyczkową?

Jeżeli instytucja pożyczkowa udzieliła konsumentowi kredytu konsumenckiego:

- z naruszeniem przepisów dotyczących pozytywnej oceny zdolności kredytowej lub

- gdy z treści oświadczenia konsumenta i uzyskanych przez instytucję pożyczkową informacji wynikało, że na dzień zawarcia umowy kredytu konsumenckiego miał on zaległości

w spłacie innego zobowiązania pieniężnego wynoszące powyżej sześciu miesięcy, a kredyt konsumencki nie był przeznaczony na spłatę tej zaległości, to:

1. zbycie wierzytelności z tej umowy w drodze przelewu lub w inny sposób jest nieważne;

2. dochodzenie wierzytelności jest dopuszczalne dopiero po dniu całkowitej spłaty wcześniejszego zobowiązania, jego wygaśnięcia lub po prawomocnym stwierdzeniu przez sąd nieistnienia tego zobowiązania.

Jak z powyższego wynika, niewywiązywanie się z wymogów nałożonych na instytucje pożyczkowe przez ustawę antylichwiarską może mieć dalekosiężne konsekwencje. Ocena zdolności kredytowej w sposób opisany w ustawie (pomimo iż, jak wskazano powyżej, nie zawsze dość precyzyjny) oraz nieposiadanie przez konsumenta zaległości przekraczających sześć miesięcy na dzień zawarcia umowy kredytu konsumenckiego to podstawowe minimum, z jakiego musi się wywiązać kredytodawca. Ustawa nakłada bowiem sankcje na te instytucje, które udzieliły kredytu konsumentom, którzy nie mieli zdolności kredytowej lub mieli zaległości w spłacie zadłużenia wynoszące co najmniej sześć miesięcy, a pożyczka nie była przeznaczona na jego spłatę.

Stąd też z punktu widzenia instytucji pożyczkowej bardzo ważne jest, żeby otrzymane dane

były możliwie najbardziej aktualne – zdarza

się bowiem, że np. banki informują

o zaległościach z opóźnieniem, przez co

dana zaległość może pojawić się w rejestrze

np. po miesiącu czy dwóch od jej powstania.

Sankcją nieważności jest objęta tylko umowa zbycia wierzytelności w drodze przelewu

lub w inny sposób. Umowa kredytu pozostaje ważna.

PRZYKŁAD

Martyna K. w momencie udzielenia jej kredytu konsumenckiego posiadała zaległość w spłacie innej pożyczki przekraczającą sześć miesięcy. Dobry Pożyczkodawca SA zbył wierzytelność przysługującą mu wobec kredytobiorczyni na rzecz Zły Pożyczkodawca SA. Cesja wierzytelności, na podstawie której

doszło do zbycia wierzytelności, jest nieważna.

Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że kolejną sankcją za nieprzestrzeganie przepisów ustawy jest możliwość dochodzenia wierzytelności dopiero po dniu:

- całkowitej spłaty wcześniejszego zobowiązania,

- jego wygaśnięcia lub

- po prawomocnym stwierdzeniu przez sąd nieistnienia tego zobowiązania.

PRZYKŁAD

Martyna K. w momencie udzielenia jej kredytu konsumenckiego posiadała zaległość w spłacie innej pożyczki przekraczającą sześć miesięcy. Dobry Pożyczkodawca SA wypowiedział kredytobiorczyni aktualną umowę

z uwagi na trzymiesięczną zaległość. Pomimo iż cała pożyczka została postawiona w stan natychmiastowej wymagalności i stała się w całości wymagalna, Dobry Pożyczkodawca

SA nie może wnieść powództwa

przeciwko Martynie K., dopóki

nie spłaci poprzedniej pożyczki

(lub dopóki poprzednie zobowiązanie

nie wygaśnie lub nie zostanie prawomocnie stwierdzone przez sąd jego nieistnienie).

Budowa przepisu rodzi możliwość nadużyć ze strony konsumentów, gdyż ustawodawca nie precyzuje, jaka wysokość zaległości w spłacie zobowiązania pieniężnego ma występować. Liczy się tylko fakt istnienia zaległości i opóźnienia w jej spłacie powyżej sześciu miesięcy – nie wysokość zobowiązania. Może to być np. 50 zł niespłacane przez sześć miesięcy. Taka kwota jest obecnie wystarczająca do zastosowania powyższej sankcji.

WAŻNE!

Zakaz zbywania wierzytelności i jej dochodzenia nie wstrzymuje biegu przedawnienia. Instytucja pożyczkowa

może zatem znaleźć się w sytuacji,

w której nie może pozwać kredytobiorcy,

a jednocześnie naraża się na przedawnienie roszczenia.

Wydaje się też, że instytucja pożyczkowa nie będzie mogła np. skorzystać z zawezwania do próby ugodowej, gdyż jest to czynność, która ma na celu dochodzenie zapłaty przysługujących należności. W takiej sytuacji jedyną czynnością, która może przerwać bieg przedawnienia, jest uznanie roszczenia przez kredytobiorcę.

WAŻNE!

Za okres zakazu zbywania wierzytelności i jej dochodzenia nie można doliczać odsetek lub pozaodsetkowych kosztów kredytu, a także innych opłat związanych z tą wierzytelnością.

- Kiedy nie można zastosować ww. sankcji?

Brak możliwości zastosowania sankcji dotyczy sytuacji, gdy:

- na dzień zawarcia umowy kredytu konsumenckiego konsument miał zaległości

w spłacie innego zobowiązania pieniężnego wynoszące poniżej sześciu miesięcy,

- kredyt konsumencki był przeznaczony na spłatę zaległości,

- łączna wysokość ustalonych w umowie pozaodsetkowych kosztów kredytu i odsetek jest niższa od połowy sumy maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu oraz odsetek maksymalnych.

Oczywiście każdą sytuację należy weryfikować indywidualnie – konsument może np. wystąpić

z wnioskiem o refinansowanie jednej z posiadanych pożyczek, ale oprócz niej posiadać inne przeterminowane dłużej niż sześć miesięcy zobowiązanie. Konsolidacja dwóch zobowiązań na gruncie ustawy jest możliwa i powinien otrzymać kredyt, z kolei w sytuacji opisanej powyżej instytucja pożyczkowa najprawdopodobniej odmówi jego udzielenia.

- Na czym polega obowiązek raportowy instytucji pożyczkowej?

Obowiązek raportowy to ostatni element procesu weryfikacji zdolności kredytowej. Instytucja pożyczkowa, która udzieliła kredytu konsumenckiego, niezwłocznie przekazuje dwa rodzaje informacji:

- informację o jego udzieleniu,

- informację o zaległościach w spłacie kredytu.

Co do zasady, instytucja pożyczkowa poinformuje BIK o udzieleniu kredytu, a w przypadku wystąpienia zaległości BIK i BIG o ich wystąpieniu.

- Przez jaki okres instytucja pożyczkowa przechowuje dane?

Dane uzyskane przez instytucję pożyczkową, stanowiące podstawę dokonania oceny zdolności kredytowej konsumenta, instytucja pożyczkowa przechowuje przez okres trzech lat od dnia ustania stosunku prawnego uzasadniającego ich pozyskanie.

AGATA DUDA-BIENIEK, radca prawny, doradca restrukturyzacyjny w RESIST Rezanko Sitek

Jest to jedna z najważniejszych zmian systemowych wprowadzonych tą ustawą, gdyż będzie rzutowała zarówno na szybkość procedowania wniosków kredytowych, jak i koszty udzielenia kredytu czy pożyczki, który z pewnością wzrośnie, przez konieczność dokonania szeregu zapytań, przechowywania dokumentacji czy pozyskania i udzielania informacji.

WAŻNE!

Pozostało 98% artykułu
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie