Już w marcu, a najpóźniej kwietniu nauczyciele otrzymają pensje po podwyżce wynagrodzeń. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że obecnie, w lutym samorządy dostają na ten cel pieniądze na swoje konto. – Podwyżki są już wdrażane – mówił na spotkaniu z dziennikarzami wiceminister edukacji Henryk Kiepura.
Obecnie trwają konsultacje ze związkami zawodowymi na temat regulaminów wynagradzania. Tam, gdzie pójdą one sprawniej, nauczyciele dostaną podwyżki w marcu. W miejscach, gdzie konsultacje będą się przedłużać – podwyżki będą w kwietniu.
Nauczyciele otrzymają wyrównanie od stycznia
Niezależnie jednak od tego, kiedy podwyższone pensje zaczną być wypłacane, nauczycielom będzie należało się wyrównanie od stycznia. Podwyżki dla nauczycieli to jedna z obietnic wyborczych na pierwsze sto dni rządu Donalda Tuska.
Czytaj więcej
Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Obrony Narodowej chcą przygotować młodych ludzi do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Na maj resorty planować mają przeprowadzenie manewrów wojskowych dla uczennic i uczniów – podaje Onet.
Zgodnie z zapisami ustawy pensje w szkołach pójdą od w górę o 33 proc. w przypadku nauczycieli początkujących i 30 proc. dla nauczycieli mianowanych i dyplomowanych. W ubiegłym tygodniu ministra Barbara Nowacka podpisała rozporządzenie określające minimalne stawki wynagrodzenia nauczycieli. Zgodnie z nim najniższa pensja nauczyciela początkującego wyniesie 4908 zł brutto, mianowanego 5057 zł brutto, a dyplomowanego 5915 zł brutto. Jeśli nauczyciel nie ma przygotowania pedagogicznego, to jego pensja będzie niższa i wyniesie odpowiednio 4788 zł, 4910 zł i 5148 zł brutto.