Kierunek lekarski będzie mogła prowadzić m.in. uczelnia, która już uczy przyszłe pielęgniarki, położne, fizjoterapeutów czy ratowników medycznych i ma jakąkolwiek, choćby najniższą, kategorię naukową w dyscyplinie nauki medyczne lub w dyscyplinie nauki o zdrowiu. Ale jest jeden warunek – musi zatrudniać przynajmniej 12 nauczycieli akademickich prowadzących działalność naukową. Ma to być ich podstawowe miejsce pracy. Tak wynika z ustawy nowelizującej Kartę Nauczyciela i niektóre inne ustawy.

Senat domagał się wykreślenia przepisów łagodzących wymogi dla uczelni kształcących przyszłych lekarzy. Jednak Sejm odrzucił wszystkie senackie poprawki. A i bez zmian w ustawie uczelnie kształcących lekarzy jest rekordowo dużo. Kierunek lekarski w październiku będzie prowadziło ponad 30 uczelni – między innymi Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu czy Podhalańska Państwowa Uczelnia Zawodowa w Nowym Targu. W maju do Ministerstwa Edukacji i Nauki wysłaliśmy zapytanie, czy Akademia Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu ubiega się o otwarcie kierunku lekarskiego.

Dotąd nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Uczelnia kształci już pielęgniarki. Może więc spełniać nowe wymogi.

Ustawa czeka już tylko na podpis Prezydenta.

Czytaj więcej

Kierunki lekarskie biją rekordy popularności