Prezydent Andrzej Duda zabrał głos po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Jeszcze dziś uda się do Brukseli, gdzie będzie uczestniczył w nadzwyczajnym szczycie NATO.
- Na naradzie przedyskutowaliśmy kwestie ważne dla Polski, Ukrainy i regionu, które chcę na nim poruszyć - przekazał dziennikarzom.
Prezydent uważa, że obecna sytuacja powoduje, iż żołnierze NATO na stałe powinni przebywać na wschodniej flance Sojuszu.
Czytaj więcej
„Mija 4 tydzień wojny w Ukrainie, zobaczyliśmy 4 pakiety sankcji nałożonych przez UE i USA na Rosję. Ale zmiany podejścia Rosjan do agresji na Kijów nie widać. Nic nie wskazuje na to, że rosyjskie społeczeństwo dotknięte sankcjami postanowi doprowadzić do zmiany władzy na Kremlu. Wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Europie będzie ważnym symbolem, obrazkiem jedności Zachodu przeciw Putinowi. Ale do wygranej Ukrainy w tym konflikcie symbole nie wystarczą” – mówi Jędrzej Bielecki, dział zagraniczny „Rzeczpospolitej”.
- Rosja pokazała, że jest agresorem, że nie przestrzega żadnych zasad i norm. Pakt z NATO w rzeczywistości przestał obowiązywać - mówił.