W liczbie zawieszonych działalności swoje odbicie znajdują inflacja i cięcia kosztów przedsiębiorców – wynika z danych zebranych przez wywiadownię gospodarczą Dun & Bradstreet Poland dla „Rzeczpospolitej”.
Ogółem liczba zawieszonych firm w pierwszym półroczu stanowi aż 66 proc. wszystkich zawieszonych działalności w całym 2022 r. – Oznacza to, że jeśli rosnący trend utrzyma się w kolejnych sześciu miesiącach, to w grudniu 2023 r. liczba zawieszonych firm przekroczy 220 tys. i będzie o 30 proc. wyższa niż w 2022 r. – ocenia Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet Poland.
Branża budowlana cierpi najbardziej
Największy udział w ogólnej liczbie zawieszonych działalności ma szeroko rozumiana branża budowlana. Spośród 110,5 tys. zawieszonych firm w 2023 roku aż 27 tys. to firmy budowlane, co stanowi 24 proc. całości.
– W branży handlowej, zarówno detalicznej, jak i hurtowej, zawieszono działalność ponad 18,2 tys. firm, co stanowi 16,5 proc. – dodaje Starzyk.
– Poważnie odczuwamy wzrost kosztów działalności, a jednocześnie walczymy o przynajmniej minimalizowanie skali wzrostu cen, z jaką zmagają się teraz zarówno sieci handlowe, jak i konsumenci – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.