Rosjanie uciekają do Dubaju. Popyt na nieruchomości oszałamiający

Dziś już 10 procent mieszkańców Zjednoczonych Emiratów Arabskich to Rosjanie. Szybko może ich być więcej, bo w pośpiechu kupują dubajskie nieruchomości. Od napaści Rosji na Ukrainę, apetyt Rosjan na mieszkania w tym emiracie, zwiększył się o blisko 50 procent.

Publikacja: 18.03.2022 12:54

Zamożni Rosjanie uciekają do Dubaju

Zamożni Rosjanie uciekają do Dubaju

Foto: AFP

Sankcje ograniczyły możliwości bogatych Rosjan do kupowania nieruchomości za granicą. Popyt przeniósł się na rosnące w cenie nieruchomości w Dubaju i od początku marca wzrósł o ponad 40 proc. miesiąc do miesiąca. Kupujących przyciągają korzystne przepisy podatkowe, możliwość uzyskania pozwolenia na pobyt i względna łatwość transakcji.

Prezes Becar Asset Management Aleksander Szarapow uważa, że obecne zapotrzebowanie Rosjan na nieruchomości w Dubaju jest „oszałamiające”, chociaż rynek ten był interesujący dla inwestorów jeszcze przed tym jak rosyjski reżim rozpętał wojnę na Ukrainie.

W 2021 r. wartość nieruchomości w Dubaju wzrosła o 44 proc., a w okresie styczeń-luty 2022 o kolejne 7 proc. Obecnie transakcje w Dubaju wahają się w granicach 272-816 tys. dolarów za nieruchomość.

Szarapow precyzuje, że w Dubaju mieszka obecnie około 300 tysięcy osób mówiących po rosyjsku, co stanowi 10 procent populacji emiratu. Ponadto ZEA są jednym z nielicznych zagranicznych kierunków, z którymi Rosji udało się utrzymać bezpośrednie loty.

Rozmówca „Kommiersanta” zauważa, że w czasie rosyjskiej agresji na Ukrainę wielokrotnie wzrosło zapotrzebowanie na programy pobytowe i obywatelskie w zamian za inwestycje. Geografia takich możliwości jest teraz ograniczona.

Według Henley & Partners, Rosjanie wciąż mają możliwość uzyskania zezwolenia na pobyt poprzez inwestycje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Szwajcarii, Włoszech, Luksemburgu, Portugalii, Austrii, Australii, Kanadzie, Tajlandii i na Cyprze. Nadanie obywatelstwa poprzez inwestycje jest możliwe w Turcji i Serbii. Henley & Partners zauważa, że udział w tych programach jest ograniczony trudnościami z otwieraniem rachunków bankowych i transferem środków za granicę.

Na Cyprze - wyspie przez dziesięciolecia opanowanej przez Rosjan, podobnie jaki w innych krajach Unii płatności od Rosjan nie są obecnie realizowane. „W Dubaju, Turcji i innych państwach, które nie znalazły się na liście nieprzyjaznych, wszystko pozostaje bez zmian, jeśli dokonujesz przelewów SWIFT z banków, które nie są objęte sankcjami” - podkreśla „Kommersant”.

Teraz jedną z opcji zakupu nieruchomości za granicą jest otwarcie konta rublowego w zagranicznym banku.

Jednak np. w tureckich bankach „tak naprawdę nie chcą przyjmować rubli na konto”. Co więcej, od 7 marca wiele zagranicznych banków zaczęło odmawiać otwierania rachunków obywatelom rosyjskim, a niektóre rosyjskie banki de facto nie transferują środków klientów nawet w rublach na ich zagraniczne konta.

Do tego przy obecnej dewaluacji rubla, wycofanie go nie zawsze jest korzystne dla Rosjan, podczas konwersji można stracić dużą kwotę. Dlatego na razie jedną z niewielu pozostałych opcji jest przelew za pośrednictwem kryptowaluty, która następnie jest zamieniana na gotówkę. Jednak taka operacja kosztuje nawet 20 proc. kwoty transakcji.

Czytaj więcej

Nowe dane: dokąd latały odrzutowce oligarchów po wybuchu wojny w Ukrainie?

Sankcje ograniczyły możliwości bogatych Rosjan do kupowania nieruchomości za granicą. Popyt przeniósł się na rosnące w cenie nieruchomości w Dubaju i od początku marca wzrósł o ponad 40 proc. miesiąc do miesiąca. Kupujących przyciągają korzystne przepisy podatkowe, możliwość uzyskania pozwolenia na pobyt i względna łatwość transakcji.

Prezes Becar Asset Management Aleksander Szarapow uważa, że obecne zapotrzebowanie Rosjan na nieruchomości w Dubaju jest „oszałamiające”, chociaż rynek ten był interesujący dla inwestorów jeszcze przed tym jak rosyjski reżim rozpętał wojnę na Ukrainie.

Pozostało 80% artykułu
Biznes
Polska firma zbrojeniowa sprzeda Korei Południowej tysiące dronów kamikadze
Biznes
Najnowszy iPhone już dostępny w Rosji. Klienci sięgną głęboko do kieszeni
Biznes
Dyplomacja półprzewodnikowa. Tajwan broni się przed komunistycznym sąsiadem
Biznes
Francuska Riwiera opanowana przez Rosjan. Kwitnie korupcja i luksus
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Biznes
Tak biznes pomaga powodzianom