W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiły się właśnie założenia do projektu zmian w kodeksie cywilnym dotyczące franczyzy. Powód? Do Ministerstwa Sprawiedliwości wpłynęły informacje wskazujące na dysfunkcje systemów franczyzowych w istotny sposób wpływające na prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce.
Informacje te były też przedmiotem doniesień i komentarzy medialnych.
W 2020 r. na zlecenie Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości został opracowany raport „Faktyczna nierówność stron umowy franczyzy”. Zgodnie z treścią raportu, do dysfunkcji systemów franczyzowych należy zaliczyć po pierwsze nierzetelne informacje – wizja franczyzy roztaczana przez organizatorów sieci nie zawsze jest pozytywnie weryfikowana w rzeczywistości. Po drugie – nierównowagę kontraktową stron. Po trzecie – narzucanie nierynkowych cen nabywania towarów franczyzodawcy lub osobom przez niego wskazanych. Po czwarte – ukryte opłaty. Po piąte wreszcie – długotrwałość sporów sądowych.
Krótko mówiąc, czas na zmiany. W projekcie, którego założenia trafiły do wykazu, mówi się o kilku. Chodzi o wprowadzenie prywatnoprawnej regulacji umowy franczyzy poprzez uregulowanie elementów przedmiotowo istotnych tej umowy oraz formy jej zawarcia (forma dokumentowa).
Pojawić ma się także obowiązek przedstawienia franczyzobiorcy przez franczyzodawcę dokumentu informacyjnego zawierającego informację o wzajemnych zobowiązaniach stron, o sposobie wykonywania działalności gospodarczej przez franczyzobiorcę na podstawie umowy. Potrzebna też będzie informacja o koniecznych do poniesienia kosztach i prognozowanych przychodach franczyzobiorcy z działalności, wzorzec umowy franczyzy oraz inne elementy wraz z określeniem skutków niezgodności dokumentu informacyjnego z umową.