O zdarzeniu poinformował Brian Zmudzinski, komendant policji z Burlington, miasta oddalonego o ok. 50 km na południowy-zachód od Milwaukee (stan Wisconsin na północy USA). Policja otrzymała doniesienia o wypadku z udziałem balonu w środę o godz. 20:15 czasu lokalnego. Według świadków, balon zderzył się z pociągiem.
Komendant przekazał, iż świadkowie powiedzieli, że balon zdawał się być w niebezpieczeństwie, po czym zderzył się z pociągiem kanadyjskiego przedsiębiorstwa kolejowego, Canadian National.
Czytaj więcej
18-letni Amerykanin zginął na plaży w New Jersey. Młody mężczyzna wraz z siostrą kopał dół w piasku.
Jak podaje NBC News, nie wiadomo, z jaką prędkością poruszał się pociąg. Przewoźnik nie odpowiedział na prośbę redakcji o komentarz.
Balonem podróżowały trzy pełnoletnie osoby, które w wyniku wypadku doznały zagrażających życiu obrażeń. Dwie ofiary przetransportowano śmigłowcem do szpitala w rejonie Milwaukee, trzecia została zawieziona do placówki medycznej karetką - przekazał Zmudzinski.