- Sąsiad Pani Marii z terenu swojej posesji wyciął pięć starych topoli (w tym jedną pękniętą po burzy), dwa duże klony i kilka niewielkich krzaków bzu. Operacja ta mocno zdenerwowała Panią Marię. Nie tylko bowiem jest ona miłośniczką przyrody, ale wycinka dotyczyła drzew znajdujących się w ostrej granicy działki sąsiada i p. Marii. Przy czym – jak ustalił geodeta – pnie topoli znajdowały się dokładnie na granicy działek (choć za płotem p. Marii, który nie stał na granicy, ale w całości na terenie działki p. Marii), natomiast klony i bzy – po stronie sąsiada w odległości ok. 40 cm od granicy, lecz ich gałęzie częściowo znajdowały się po stronie Pani Marii. Na domiar złego, w miejscu po wyciętych drzewach i krzewach sąsiad zaczął składować materiały budowalne, które wykorzystywał do swojej działalność (usługi budowlano-remontowe), zarejestrowanej pod adresem domowym. Pani Maria postanowiła podjąć kroki prawne przeciwko sąsiadowi. Co może zrobić?
Przed przystąpieniem do rozważań administracyjnoprawnych, należy ustalić status własnościowy drzew, bowiem warunkuje on możliwość sięgnięcia przez Panią Sąsiedzką po środki cywilnoprawne oraz rzutuje na zakres praw przysługujących jej w postępowaniu administracyjnym.
Środki cywilnoprawne
W tym zakresie status poszczególnych roślin jest odmienny. Dla ustalenia właściciela drzewa miarodajne jest to, na której (czyjej) działce znajduje się pień. Stanowi on bowiem trwałe połączenie drzew z gruntem, przesądzając o własności drzewa jako przynależności gruntu (art. 47 i 48 kodeksu cywilnego). Oznacza to, że klony i bzy stanowiły własność sąsiada, a ich wycinka nie naruszała własności Pani Sąsiedzkiej. Natomiast odnośnie topoli, które znajdowały się dokładnie w granicy działek (a biorąc pod uwagę, że granica jest linią nieposiadającą szerokości, zaś pień topoli ma pewien obwód – ściśle rzecz biorąc – były połączone zarówno z gruntem sąsiada, jak i Pani Marii). Skoro tak, bo z mocy domniemania z art. 154 kodeksu cywilnego (k.c.) uznać trzeba, że topole stanowiły współwłasność sąsiada i Pani Marii.
Powyższe oznacza, że Pani Marii przysługuje prawo żądania od sąsiada naprawienia szkody powstałej wskutek wycinki topoli (w wysokości połowy wartości drzewa) – art. 415 k.c. Można też rozważyć żądanie zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci miru domowego Pani Marii (art. 23 i 24 k.c.), bowiem wycinka zaingerowała w miejsce jej zamieszkania.
Środki administracyjnoprawne
Niezależnie od sięgnięcia po środki cywilnoprawne, Pani Sąsiedzka może spróbować skierować przeciwko sąsiadowi ostrze postępowania administracyjnego.