To sedno najnowszej uchwały Sądu Najwyższego, być może wyjaśniającej nieco spór o granice odpowiedzialności za hałas wywołany ruchem lotniczym. A być może o inne zakłócenia spokojnego środowiska.
Mieszkanie w strefie
Kwestia ta wynikła w sprawie małżonków, właścicieli nieruchomości z domkiem pod Poznaniem położonej w strefie ograniczonego korzystania wokół Portu Lotniczego Poznań-Ławica. Wystąpili oni o zasądzenie na ich rzecz 154 tys. zł odszkodowania z powodu spadku wartości ich nieruchomości w związku z ustanowieniem tej strefy. Lotnisko było przeciwne. Argumentowało, że powodowie nie ponieśli z tego powodu żadnej szkody. Sąd okręgowy zasądził im jednak 104 tys. zł, wskazując, że sam fakt ustanowienia takiej strefy z powodu ponadnormatywnego hałasu wpływa na obniżenie cen nieruchomości w ocenie potencjalnych nabywców.
Wyrok zaskarżyły obie strony, ale nas bardziej interesuje apelacja lotniska. Wnosiło ono o oddalenie roszczeń właścicieli działki, wskazując, że odpowiedzialności odszkodowawczej nie uzasadnia sama nadmierna emisja hałasu i ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. Musiałoby się to jeszcze wiązać z zawężeniem prawa własności wyraźnie określonym w uchwale Sejmiku Województwa Wielkopolskiego wprowadzającej ten obszar.
Czytaj więcej
Trzy lata na wniesienie pozwu o odszkodowanie za hałas z lotniska to za krótki czas. Może naruszać konstytucję.
Dwie racje
Podczas rozpatrywania apelacji SA w Poznaniu sędzia SA Bogdan Wysocki powziął wątpliwości, z którymi zwrócił się w pytaniu prawnym do Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu pytania sędzia wskazywał na rozbieżność orzecznictwa, jakie ograniczenie w korzystaniu z działki uzasadnia odszkodowanie, i że od dłuższego czasu przeważała wykładnia, że wystarczy samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania przy lotnisku. Że sam ten fakt zawęża prawa właścicieli nieruchomości przez zmuszanie ich do znoszenia ponadnormatywnego hałasu bez możliwości żądania zaniechania emisji. Poza tym dochodzi do swoistej stygmatyzacji nieruchomości w tej strefie i obniżenia ich wartości w oczach potencjalnych nabywców.