Marzenia o szyciu najlepszych butów dla sportowców. było marzeniem Adolfa Dasslera. Zrealizował je. Z kolei Rudolf Dassler, jego brat, sprawił, że dobrze się sprzedawały.
W 1936 roku na Igrzyskach Olimpijskich wyroby firmy „Gebruder Dassler” nosiło wielu sportowców – nie tylko niemieckich. Mimo sympatii dla NSDAP i zgodzie na jej polityczne przywództwo – trzy pary wyjątkowego obuwia otrzymał wówczas od firmy równie wyjątkowy czarnoskóry sprinter Jesse Owens.
Służba wojskowa Adolfa w czasie II wojny światowej trwała tylko kilka miesięcy, bowiem uznano, że bardziej przyczyni się do chwały swojego kraju, gdy wróci do fabryki, choć zajmującej się wówczas produkcją na potrzeby wojenne. Rudolf w tym czasie wysłany został do Polski do służby biurokratycznej.
Po wojnie znów razem zaczęli szyć i sprzedawać buty.
– Rudolf był typem biurokraty, Adolf – ekspertem – pamięta jeden z nestorów pracujących w powojennej firmie.