Obywatel zwrócił się do partii o udostępnienie skanu umowy koalicyjnej podpisanej 26 września 2020 roku przez liderów PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia.
Prawo i Sprawiedliwość stwierdziło w odpowiedzi, że umowa koalicyjna nie stanowi informacji publicznej. Jak wyjaśniono, przedmiotem wniosku jest treść wewnętrznych ustaleń i rozmów liderów partii politycznych. Jest to sfera objęta wolnością działalności partii politycznych, a zatem także ochroną wynikającą z konstytucyjnej zasady wyrażonej w art. 11 Konstytucji RP, determinującej pluralizm polityczny. Liderzy partyjni (niezależnie od innych równoległych funkcji) nie przynależą do aparatu administracji publicznej. Treść negocjacji i ustaleń między liderami partii politycznych nie stanowi emanacji wykonywania władzy przez administrację publiczną, nie ma też związku z wykorzystywaniem mienia publicznego. Jak jednocześnie zaznaczono, nie każda aktywność partii politycznej stanowi nośnik informacji publicznej w rozumieniu ustawy. Partie polityczne posiadają domenę zarezerwowaną dla spraw wewnętrznych, własnej organizacji, negocjacji, kreowania taktyki politycznej, formowania programu politycznego, czy doboru narzędzi komunikacji z obywatelami.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku ze stycznia ubiegłego roku (sygn. akt II SAB/Wa 628/20) zobowiązał PiS do rozpoznania wniosku.
W uzasadnieniu wskazano, iż uczestnictwo partii politycznych w wyborach, rejestracja komitetów wyborczych i kandydatów, potencjalny lub realny wpływ na obsadzenie stanowisk publicznych oraz finansowanie działalności z budżetu państwa, są przejawami aktywności w sferze publicznej, a informacje na ten temat dotyczą spraw publicznych.
Jak przypomniano, zgodnie z art. 8 ustawy o partiach politycznych, partie polityczne kształtują swoje struktury oraz zasady działania zgodnie z zasadami demokracji, w szczególności przez zapewnienie jawności tych struktur, powoływania organów partii w drodze wyborów i podejmowania uchwał większością głosów. - Przejawem aktywności partii politycznych w sferze publicznej będą zatem takie działania, które mają bezpośrednie przełożenie na sposób sprawowania władzy w Państwie. Tworząc umowę koalicyjną partie polityczne w istocie tworzą dokument o charakterze ustrojowym, fundamentalnym dla ukształtowania struktury organizacyjnej i personalnej Rady Ministrów - wyjaśnił WSA. - Nie sposób zatem uznać, iż tego rodzaju końcowe, wiążące strony umowy ustalenia nie są przejawem działalności publicznej partii politycznych w sferze publicznej. Skoro poszczególne partie polityczne kształtują swoje struktury oraz zasady działania w sposób transparenty, to te same zasady powinny obowiązywać w przypadku kształtowania struktur rządowych w ramach koalicji partii politycznych. Trudno też przedmiotową umowę, wobec jej ostatecznego i wiążącego charakteru oraz konkretnych skutków jakie wywołuje w sferze m.in. kształtu Rady Ministrów, nazwać dokumentem wewnętrznym, sporządzonych na własne potrzeby partii politycznych - dodał sąd.