Przypomnijmy, że powołanie przez ministra rzecznika dyscyplinarnego ad hoc wyłącza od podejmowania czynności w sprawie innego rzecznika. Obecnie rzeczników Ministra Sprawiedliwości jest dwóch. Są to sędziowie Grzegorz Kasicki i Włodzimierz Brazewicz. Adam Bodnar jeszcze w lutym powierzył im postępowania wyjaśniające i dyscyplinarki, które wszczął główny rzecznik dyscyplinarny sędziów Piotr Schab lub jego zastępcy: Michał Lasota i Przemysław Radzik. Chodziło o wszczęte w ostatnich latach sprawy dyscyplinarne sędziów, którzy m.in. kwestionowali status Krajowej Rady Sądownictwa po 2017 r.
„Obecnie prowadzone postępowania dyscyplinarne w tych sprawach są na różnych etapach. Część postępowań prawomocnie umorzono” — informuje MS.
Jednak nie wszystkie postępowania wszczęte przez rzecznika dyscyplinarny sędziów i jego zastępców zostały przejęte przez rzeczników ad hoc — wynika z komunikatu MS.
„Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych i jego Zastępcy nie informowali Ministra Sprawiedliwości o wszystkich wszczętych postępowaniach wyjaśniających i dyscyplinarnych. Minister Sprawiedliwości mógł wydać zarządzenia jedynie w sprawach, o których został powiadomiony, do czego ww. rzeczników zobowiązują przepisy.” - czytamy w komunikacie.
MS podkreśla też, że zarządzenia Ministra Sprawiedliwości o powołaniu rzecznika ad hoc dotyczą jedynie spraw i postępowań, w których nie zapadły jeszcze prawomocne decyzje. Nie dotyczą też spraw prawomocnie zakończonych.