"Zobaczymy, jak słowa prezesa Kaczyńskiego działają na TK"

- Zobaczymy, na ile tak zwany Trybunał Konstytucyjny wypełnia polecenia zwykłego obywatela Kaczyńskiego - powiedziała w środę mecenas Maria Ejchart-Dubois z Inicjatywy "Wolne Sądy", która wraz w sędzią Maciejem Ferkiem komentowała w TVN24 wypowiedź prezesa PiS na temat prezesury w TK Julii Przyłębskiej.

Publikacja: 30.03.2023 08:58

Julia Przyłębska, Jarosław Kaczyński

Julia Przyłębska, Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Leszek Szymański

dgk

Przypomnijmy, że prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził we wtorkowym wywiadzie dla PAP, że "Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego i każdy, kto to kwestionuje, po prostu kwestionuje obowiązujące prawo". Jego zdaniem w tej kwestii "żadnego sporu prawnego nie ma". Powiedział także, iż liczy na pozytywne załatwienie w TK wniosku prezydenta Andrzeja Dudy o zbadanie przepisów ostatniej nowelizacji ustawy o SN. Zastrzegł, że wypowiada się jako "zwykły obywatel".

Czytaj więcej

Kaczyński zabrał głos ws. kadencji Przyłębskiej i wniosku Dudy do TK

Wypowiedzi prezesa PiS wywołały lawinę komentarzy w mediach oraz na platformach społecznościowych. W środowym wydaniu "Faktów po Faktach" w TVN24 słowa Kaczyńskiego komentowała mecenas Maria Ejchart-Dubois z Inicjatywy "Wolne Sądy" i krakowski sędzia Maciej Ferek.

-  Wiadomo, po co to powiedział. Powiedział po to, żeby ukrócić tak zwany spór na temat tego, czy w końcu skończyła się kadencja pani Julii Przyłebskiej, czy się nie skończyła - oceniła Maria Ejchart-Dubois

Jej zdaniem "można jeszcze do tego dodać jeden argument, że kadencja pani Julii Przyłębskiej się nigdy nie zaczęła, bo została ona wadliwie powołana". - To trzeci pogląd, którego pan "zwykły obywatel" nie wziął tym razem pod uwagę - skomentowała prawniczka.

Według Ejchart-Dubois będziemy mogli teraz zaobserwować, jak słowa prezesa Kaczyńskiego działają na Trybunał Konstytucyjny.

- Bo on powiedział, że sprawa jest według niego załatwiona, że sprawa niedługo będzie rozpoznana. Zobaczymy, na ile tak zwany Trybunał Konstytucyjny wypełnia polecenia "zwykłego obywatela" Kaczyńskiego. Możemy się z tego śmiać, ale to nie jest śmieszne - powiedziała.

Czytaj więcej

Spór o TK i praworządność: nie ma podstaw do optymizmu Kaczyńskiego

Sędzia Maciej Ferek uważa, że Julia Przyłębska została "tak zwanym prezesem" TK w atmosferze rewolucji i metodą faktów dokonanych.

- Nie po to  została tam umiejscowiona, żeby teraz tracić wpływy na tym stanowisku - dodał.

- A od prezesa zależy, po pierwsze, skład Trybunału, który będzie rozpoznawał daną sprawę oraz kiedy i czy dana sprawa trafi na wokandę - przypomniał Ferek. - To dlatego kwestia pani Przyłębskiej, jako prezesa, jest dla obywatela Kaczyńskiego tak kluczowa - wyjaśnił.

Przypomnijmy, że prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził we wtorkowym wywiadzie dla PAP, że "Julia Przyłębska jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego i każdy, kto to kwestionuje, po prostu kwestionuje obowiązujące prawo". Jego zdaniem w tej kwestii "żadnego sporu prawnego nie ma". Powiedział także, iż liczy na pozytywne załatwienie w TK wniosku prezydenta Andrzeja Dudy o zbadanie przepisów ostatniej nowelizacji ustawy o SN. Zastrzegł, że wypowiada się jako "zwykły obywatel".

Pozostało 85% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie