Sądy pokoju bardziej dzielą niż łączą

Pilotaż tego rozwiązania ma ruszyć 1 lipca 2024 r. w jednym – najmniejszym – Sądzie Okręgowym w Opolu. Od lipca 2029 r., jeśli się sprawdzi – w całej Polsce.

Publikacja: 12.12.2022 19:43

Sądy pokoju bardziej dzielą niż łączą

Foto: Adobe Stock

Poniedziałkowe posiedzenie sejmowej podkomisji ws. wprowadzenia instytucji sędziego pokoju w wersji proponowanej przez prezydenta RP było bardzo burzliwe. Już na początku pojawił się pomysł wprowadzenia zmiany w prezydenckim projekcie.

Chodzi o wprowadzenie pilotażu. Pomysł zgłosiła podkomisja. Doświadczalnym terenem miałby być jeden z najmniejszych w kraju okręg sądowy w Opolu. Właśnie ten sąd ma wziąć na siebie zbadanie przydatności i prawidłowości konstrukcji sędziów pokoju. Potem miałaby zapaść decyzja o całej Polsce.

Opolszczyzna to okręg wyborczy Pawła Kukiza, największego orędownika sądów pokoju.

Posłanki opozycji dopytywały, dlaczego właśnie ten sąd wybrano.

– Bo to najmniejszy sąd w kraju – usłyszały.

– Dlaczego nie inny? – pytała poseł Elżbieta Dolniak.

– Jakie wskaźniki za tym przemawiają? – chciała wiedzieć Kamila Gasiuk-Pihowicz. Ich pytania pozostały bez odpowiedzi. Przewodniczący podkomisji twierdził, pytania o jakikolwiek inny sąd byłyby identyczne.

Czytaj więcej

Sądy pokoju mogą wrócić do wymiaru sprawiedliwości

Jeden z posłów opozycji powiedział „Rz”, że chodzi jedynie o przeczekanie i zatrzymanie przy sejmowej większości Pawła Kukiza.

Prace nad dwoma projektami trwają już od miesięcy.

Prezydent Andrzej Duda chce, aby do kompetencji sądów pokoju należało rozstrzyganie drobnych spraw o wykroczenia.

Nowe sądy miałyby też rozstrzygać niektóre sprawy cywilne: o zawezwanie do próby ugodowej, o alimenty, o naruszenie posiadania i te rozpoznawane w postępowaniu uproszczonym. Orzekałyby nawet w części spraw dotyczących występków z kodeksu karnego, jak: jazda po pijanemu, wdarcie się do domu, uchylanie się od alimentów, a także kradzieże i uszkodzenie cudzego mienia, jeśli ich wartość nie przekracza 10 tys. zł.

Przedstawianie prezydentowi wniosków o powołanie sędziów pokoju, wybranych w wyborach, należałoby do Krajowej Rady Sądownictwa.

Są także odrębne trzy projekty poselskie o sądach pokoju, które podkomisja rozpatruje łącznie z przedłożeniami prezydenckimi. Złożyli je posłowie Lewicy i PSL-Koalicji Polskiej.

Wśród nich omawiany jest poselski projekt o obywatelskich sędziach handlowych zaproponowany przez posłów KO. Według projektu sędziowie ci mieliby być powołani do orzekania w sprawach gospodarczych rozpatrywanych w pierwszej instancji w sądach okręgowych, w których utworzono sądy gospodarcze.

Etap legislacyjny: prace w sejmowej podkomisji

Poniedziałkowe posiedzenie sejmowej podkomisji ws. wprowadzenia instytucji sędziego pokoju w wersji proponowanej przez prezydenta RP było bardzo burzliwe. Już na początku pojawił się pomysł wprowadzenia zmiany w prezydenckim projekcie.

Chodzi o wprowadzenie pilotażu. Pomysł zgłosiła podkomisja. Doświadczalnym terenem miałby być jeden z najmniejszych w kraju okręg sądowy w Opolu. Właśnie ten sąd ma wziąć na siebie zbadanie przydatności i prawidłowości konstrukcji sędziów pokoju. Potem miałaby zapaść decyzja o całej Polsce.

Pozostało 80% artykułu
Prawo karne
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Nowe, szokujące informacje ws. Łukasza Żaka
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Ekstradycja Sebastiana M. Pomoże interwencja Radosława Sikorskiego?
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie