Zadłużenie deweloperów spadało wraz z wygasaniem pandemii. Mijający rok przyniósł branży nowe wyzwania. Wysoka inflacja, podwyżki stóp procentowych i zmniejszenie zdolności kredytowej Polaków sprawiły, że IV kwartał br. deweloperzy przywitali ponownym wzrostem zadłużenia i liczby dłużników – wskazuje Krajowy Rejestr Długów (KRD). – Wartość przeterminowanych zobowiązań finansowych sektora, wpisanych do KRD, to 177,6 mln zł, niemal tyle, ile przed pandemią w marcu 2020 r., kiedy to zadłużenie wynosiło 195 mln zł.
Czytaj więcej
Portfele amatorów nart zostaną odchudzone przez droższe skipassy i wyższe stawki za wypożyczenie sprzętu czy lekcje jazdy. Z kolei właścicieli wyciągów czekają znacznie większe niż rok temu wydatki na przygotowanie i utrzymanie stoków.
Największym wierzycielem branży deweloperskiej są instytucje finansowe (banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, firmy windykacyjne) – 72,2 mln zł. – Tuż za nimi w kolejce po pieniądze ustawili się przedstawiciele budownictwa (31,2 mln zł), handlu (24,8 mln zł) i przetwórstwa przemysłowego (12 mln zł) – podaje KRD. Wraz z rosnącym zadłużeniem deweloperów rośnie też skala przeterminowanych należności w portfelach innych firm. – Gospodarka jest systemem naczyń połączonych. Przykład deweloperów pokazuje, że ani ten, ani żaden inny sektor nie jest samotną wyspą. Problemy finansowe jednej branży pociągają za sobą problemy innych – zaznacza Adam Łącki, prezes KRD Biura Informacji Gospodarczej. – Problemy finansowe deweloperów zaważą na płynności finansowej firm budowlanych, wykończeniowych, instalatorskich, a także producentów i sprzedawców materiałów budowlanych czy nawet firm z branży wyposażenia wnętrz i meblarskiej.
Najbardziej zadłużone firmy działają na Mazowszu (55,8 mln zł). Drugie pod względem zadłużenia jest województwo śląskie (18,6 mln zł), a trzecie wielkopolskie (14,3 mln zł). Rekordzistą jest spółka z województwa mazowieckiego, która ma na koncie 93 przeterminowane zobowiązania finansowe wobec 23 wierzycieli: firm budowlanych, wynajmujących maszyny i narzędzia, energetycznych czy IT. Jej łączny dług to niemal 11,8 mln zł. – Na przykładzie tej firmy bardzo wyraźnie widać niski poziom etyki biznesowej w branży, czyli zaciąganie zobowiązań u kolejnych kontrahentów, gdy ma się już kłopoty z regulowaniem płatności – komentuje cytowana w raporcie KRD Katarzyna Starostka z Rzetelnej Firmy. – Niestety, będzie się tak działo dopóty, dopóki kooperanci firm będą traktowali takie działanie jako pewną specyfikę branży, dopuszczalne ryzyko biznesowe. A wystarczyłoby wcześniej sprawdzić, czy deweloper nie widnieje w rejestrze długów.
Czytaj więcej
Marnotrawienie żywności to problem ogólnoświatowy. Dotyka też Polskę. Szczególnie wyraźnie widać to w okresie świąt.