W małych firmach często brakuje znajomości wielu przepisów związanych z gospodarką odpadami. Bywa, że dowiadują się o nich przez przypadek i wówczas wpadają w panikę.
Tak jak jeden z czytelników „Rzeczpospolitej". Ponad dziesięć lat temu kupił do firmy kilka sprzętów, takich jak komputery, drukarka. Przez ten czas już kilka razy wymienił sprzęt. Stary, który był wysłużony albo uszkodzony, oddał przy okazji zbiórki zużytych urządzeń elektrycznych i elektronicznych.
– Było tego kilka sztuk i nie przekazałem tego firmie, która zostawiłaby mi jakiś dokument, dowód, że oddałem to do recyklingu – mówi czytelnik. Dodaje, że przy okazji porządków w firmie spakował stary sprzęt i po prostu go oddał, gdy w jego gminie była zbiórka takich urządzeń. Przedsiębiorca martwi się teraz, czy nie grożą mu kary za brak np. karty przekazania odpadów.
Zgodnie z ustawą o odpadach każdy powinien prowadzić ewidencję odpadów powstających w firmie. Nie dotyczy to odpadów komunalnych. Co do zasady jednak takie odpady jak zużyte tonery do drukarek, stare urządzenia elektryczne i elektroniczne czy baterie powinny być ewidencjonowane. A firma powinna mieć dokumenty, że przekazała je uprawnionemu przedsiębiorcy do ich zbiórki bądź recyklingu.