Podjęcia na nowo postępowania w tej sprawie chce wicemarszałek Sejmu i współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Zapowiedział, że jeszcze w tym tygodniu zwróci się o to do ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Samobójstwo Barbary Blidy
Przypomnijmy, że posłanka SLD zastrzeliła się 25 kwietnia 2007 r. podczas przeszukania jej domu przez ABW. Kobieta miała zostać zatrzymana w śledztwie dotyczącym tzw. afery węglowej.
Okoliczności śmierci Blidy badała łódzka prokuratura. Grzegorz S. oficer ABW, który kierował akcją został oskarżony o niedopełnienie obowiązków służbowych. Po kilkuletniej batalii sądowej mężczyzna został prawomocnie uniewinniony. Prokuratura, już podczas rozprawy apelacyjnej wycofała bowiem swoją apelację i wyrok uniewinniający uprawomocnił się.
Czytaj więcej
Czarnymi wstążkami w klapach posłowie SLD zaznaczali smutek po tragicznej śmierci Barbary Blidy. W latach 90. była jednym z najbardziej wpływowych polityków lewicy na Śląsku. Wyróżniała się skutecznością i nienaganną elegancją. Przypominamy tekst archiwalny w 10. rocznicę śmierci.
Umorzeniem zakończyły się śledztwa prokuratorskie związane z rewizją w domu byłej posłanki. Chodzi o wątki dotyczące m.in. nieprawidłowości przy zabezpieczeniu śladów i dowodów po samobójstwie Blidy oraz prokuratorów decydujących o jej zatrzymaniu i ewentualnych naciskach ze strony polityków. Umorzono także postępowania wobec dwóch pozostałych funkcjonariuszy ABW, którzy przeprowadzali rewizję, a także wobec b. szefa ABW Witolda Marczuka.