Promotor Dudy: popełnił taki błąd, którego nie wybaczyłbym studentowi

Prof. Jan Zimmermann - profesor prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, były promotor prezydenta Andrzeja Dudy - krytycznie ocenił zaproponowane przez głowę państwa zmiany w ustawie o komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, nazywanej "lex Tusk".

Publikacja: 03.06.2023 10:20

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

mat

W piątek prezydent Andrzej Duda złożył nowelizację podpisanej w poniedziałek ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007–2022.

Czytaj więcej

Lex Tusk: co zawiera projekt łagodzący ustawę

Najważniejsza zmiana dotyczy drogi odwoławczej od decyzji wydawanych przez Komisję. Zamiast skargi do sadu administracyjnego będzie można złożyć apelację do Sądu Apelacyjnego.

W rozmowie z portalem Onet.pl prof. Jan Zimmermann - profesor prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, były promotor prezydenta Dudy - ocenił, że to "kolejne zupełne nieporozumienie". - To zwykłe pomieszanie trybu administracyjnego z trybem sądu powszechnego. Jeżeli komisja ma wydawać decyzje administracyjne, to takie decyzje podlegają najpierw odwołaniu, a potem skardze do sądu administracyjnego. Naganne jest to, że dla takich spraw w ogóle przyjęto tryb administracyjny, ale z tego de facto prezydent się nie wycofał. Mimo wszystko dostrzegam w tym pewien postęp, polegający na tym, że jednak pełna ochrona sądowa może być wtedy zapewniona - zauważa ekspert prawa administracyjnego.

– Zdecydowanie lepiej by było, gdyby pan prezydent Duda nie zarzucał komentatorom braku znajomości prawa, gdyż pragnę mu przypomnieć, że on sam niedawno popełnił taki błąd, którego ja bym nie wybaczył nawet studentowi na egzaminie. To znaczy: powiedział, że skarga do sądu administracyjnego automatycznie wstrzymuje wykonanie decyzji, co jest nieprawdą, ponieważ przepisy mówią, że tylko sąd może wstrzymać wykonanie decyzji – tłumaczy ekspert.

– Ciągle mam w tyle głowy, że pan prezydent jest moim doktorantem, który w praktyce próbuje doprowadzić do całkowitego załamania porządku prawnego w tym kraju i myli drogę administracyjną z drogą sądową – dodaje.

Czytaj więcej

Prof. Zimmermann, promotor Andrzeja Dudy: Wstyd mi, że mam takiego doktoranta

W swoim projekcie Prezydent proponuje zniesienie większości z tzw. środków zaradczych, czyli kar nakładanych przez Komisję. Chodzi o zakaz dostępu do tajnych informacji, zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi oraz zakaz posiadania pozwolenia na broń. – W zasadzie stanie się dokładnie to samo, co było proponowane wcześniej, tylko zostało to nazwane innymi słowami. W gruncie rzeczy taki brak rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym może spowodować podobne skutki, co kary, czy proponowane wcześniej zakazy – zwraca uwagę w rozmowie z Onetem były kierownik Katedry Prawa Administracyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Prezydent proponuje też nowe reguły organizacji samej Komisji. Nie będą mogli do niej kandydować posłowie i senatorowie. – To nic nie zmieni, z tym że gdyby byli to parlamentarzyści, to chroniłby ich immunitet. Do tej pory mówiono, że w komisji mogą być takie osoby, jak Kurski, czy Cenckiewicz, którzy też nie są parlamentarzystami PiS, ale jakościowo prezentują dokładnie to samo. Znowu mam wrażenie, że prezydent nie zdaje sobie sprawy z tego, co jest najważniejsze w tej komisji. Jestem bardzo ciekawy, czy zostawi zapis, który zapewnia członkom komisji całkowitą bezkarność. To jest prawdziwe zagrożenie – komentuje prof. Zimmermann.

Czytaj więcej

Prezydent złożył projekt noweli ustawy "lex Tusk"

W piątek prezydent Andrzej Duda złożył nowelizację podpisanej w poniedziałek ustawy o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007–2022.

Najważniejsza zmiana dotyczy drogi odwoławczej od decyzji wydawanych przez Komisję. Zamiast skargi do sadu administracyjnego będzie można złożyć apelację do Sądu Apelacyjnego.

Pozostało 90% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie