Pierwsza rozprawa odbyła się 13 lipca. Wówczas swoje stanowiska przedstawili uczestnicy postępowania. Przedstawiciele Prezydenta RP, Sejmu i Prokuratora Generalnego poparli stanowisko premiera o wyższości polskiej konstytucji nad prawem UE. Z tym zdaniem nie zgodził się Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak mówił, sprawa ta może skutkować potencjalnym wyprowadzeniem Polski z Unii.
Po czterogodzinnej rozprawie prezes TK Julia Przyłębska zarządziła przerwę w rozprawie do 15 lipca, która dzień później została przedłużona do 3 sierpnia, a następnie TK poinformował o nowym terminie - 31 sierpnia. Zgodnie z procedurą postępowania przed TK, po wznowieniu rozprawy Trybunał powinien dziś przejść do fazy pytań sędziów do stron. Początek rozprawy zaplanowany jest na godz. 12.00.
Nierozwiązany problem ze składem
Podczas pierwszej rozprawy TK sprawą zajmował się pięcioosobowy skład sędziów: przewodnicząca Julia Przyłębska, sprawozdawca Bartłomiej Sochański oraz sędziowie: Jakub Stelina, Michał Warciński i Leon Kieres (23 lipca zakończyła się jego kadencja w TK). Dziś sprawa ma być badana w pełnym składzie, o co wnosił poprzedni Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Nowy RPO Marcin Wiącek domaga się kolejnego przełożenia rozprawy. Jego zdaniem po lipcowym wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Xero Flor (stwierdzono w nim, że TK orzekający w składzie, w którym zasiadał sędzia dubler, nie jest sądem) zachodzi podstawa do zawieszenia albo odroczenia sprawy z wniosku Prezesa Rady Ministrów.
- Skoro tę sprawę prezes TK przekazała na pełny skład, to będą w nim zasiadać osoby, których udział – w świetle wyroku ETPC – jest równoznaczny z niedochowaniem wymogu ukształtowania składu orzekającego zgodnie z ustawą - zauważa prof. Marcin Wiącek. - A to prawidłowości udziału tych osób w składach orzekających TK dotyczy w istocie wniosek Prokuratora Generalnego. Wynik postępowania w tej sprawie będzie więc w bezpośredni sposób oddziaływał na ocenę prawidłowości ukształtowania składu orzekającego w sprawie z wniosku premiera - dodał RPO.