Kreml po wyborach europejskich: Widzimy, że prawica rośnie w UE w siłę

Wkrótce partie prawicowe będą deptać po piętach wiodącym partiom proeuropejskim - tak wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego skomentował rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.

Publikacja: 10.06.2024 13:26

Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow skomentował wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow skomentował wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego

Foto: Anton Vaganov / POOL / AFP

zew

Wybory do Parlamentu Europejskiego trwały do 6 do 9 czerwca. Tym razem w wyborach do PE wybrano 720 europosłów - o 15 więcej niż poprzednio, ponieważ w 2023 r. eurodeputowani zatwierdzili decyzję Rady Europejskiej o zwiększeniu liczby mandatów na kadencję 2024-2029. Polskę w nowej kadencji będą reprezentowały 53 osoby - jedna więcej, niż po wyborach z 2019 r.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Komentarz Kremla

Do wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego odniósł się rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow. - Najwyraźniej większość (w Parlamencie Europejskim - red.) będzie proeuropejska i proukraińska - powiedział. - Przyszły skład Parlamentu Europejskiego zostanie jeszcze przeanalizowany, ale widzimy także dynamikę wzrostu popularności partii prawicowych. Tę dynamikę widać gołym okiem - dodał.

Czytaj więcej

Wyniki wyborów do PE. Kto otrzymał najwięcej głosów? (LISTA)

- I, oczywiście, mimo że jak dotąd partie proeuropejskie zachowują swoje wiodące pozycje liderów, to najwyraźniej z czasem partie prawicowe będą im deptać po piętach - ocenił Pieskow deklarując, że Kreml uważnie obserwuje te procesy.

Wyniki wyborów europejskich. Prawica rośnie w siłę, ale układ sił bez większych zmian

Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego sondaże z wielu krajów UE wskazywały na wzrost popularności partii prawicowych. Wyniki potwierdziły ten trend, jednak nowy układ w PE będzie podobny do starego. Według obecnych, częściowo sondażowych wyników, Europejska Partia Ludowa obejmie 189 mandatów (+11), Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów - 139 (-1), Odnówmy Europę - 82 (-20), Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy - 80 (+12), Tożsamość i Demokracja - 62 (+3), Zieloni – Wolny Sojusz Europejski - 52 (-20), Grupa Lewicy - 39 (+2), a pozostali - 77 (+28). Oznacza to, że centrowe, liberalne i socjalistyczne partie utrzymają większość w PE.

Czytaj więcej

Emmanuel Macron rozwiązuje parlament po wyborach do PE

W Polsce prawicowa Konfederacja po raz pierwszy będzie miała reprezentację w europarlamencie - formacja uzyskała poparcie 12,08 proc. głosujących (1,42 mln głosów), co przełożyło się na sześć mandatów. W Niemczech, które w Parlamencie Europejskim obsadzają 96 miejsc, prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) zdobyła 15,9 proc. i stała się drugą siłą, przegrywając z CDU/CSU (30 proc.), a wyprzedzając SPD kanclerza Olafa Scholza (13,9 proc.).

Wybory do PE. Prawica wygrywa we Francji i Austrii

Zwycięstwem prawicy wybory europejskie zakończyły się we Francji, gdzie najwięcej głosów (31,37 proc.) zdobyło Zjednoczenie Narodowe, którego przewodniczącą przez lata była Marine Le Pen (obecny lider partii to Jordan Bardella). Formacja skupiona wobec prezydenta Emmanuela Macrona otrzymała 14,6 proc. głosów. W porównaniu z wyborami z 2019 r., Zjednoczenie Narodowe zyskało 8 punktów, blok Macrona stracił 7. Gdy wyniki stały się jasne, Macron ogłosił, że rozwiązuje Zgromadzenie Narodowe. - Wybory do francuskiego parlamentu odbędą się 30 czerwca i 7 lipca. - Jesteśmy gotowi przejąć władzę, jeśli Francuzi nam zaufają w nadchodzących wyborach - skomentowała Le Pen.

Czytaj więcej

Wielki pech Dobromira Sośnierza. Kandydatowi Konfederacji zabrakło 50 głosów

Prawica wygrała też wybory do Parlamentu Europejskiego w Austrii. Partia Wolności (FPÖ) uzyskała 25,7 proc. głosów, wyprzedzając chadecję, czyli Partię Ludową (ÖVP, 24,7 proc.) oraz socjalistów z Partii Socjaldemokratycznej (SPÖ, 23,2 proc.). W Austrii kolejne miejsca zajęli Zieloni (10,7 proc.) oraz liberałowie z NEOS (Nowa Austria i Forum Liberalne, 9,9 proc.). Austria obsadza w Parlamencie Europejskim 20 mandatów. W Parlamencie Europejskim Partia Wolności zasiada w tej samej frakcji co m.in. Zjednoczenie Narodowe (frakcja Tożsamość i Demokracja).

Wybory do Parlamentu Europejskiego trwały do 6 do 9 czerwca. Tym razem w wyborach do PE wybrano 720 europosłów - o 15 więcej niż poprzednio, ponieważ w 2023 r. eurodeputowani zatwierdzili decyzję Rady Europejskiej o zwiększeniu liczby mandatów na kadencję 2024-2029. Polskę w nowej kadencji będą reprezentowały 53 osoby - jedna więcej, niż po wyborach z 2019 r.

Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Komentarz Kremla

Pozostało 91% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Gospodarka słabnie. Chiny potrzebują nowej rewolucji
Polityka
Michaił Chodorkowski ostrzega Zachód: Wyciągnięta ręka to dla Putina ręka podniesiona do góry
Polityka
Węgrzy wyszli na ulice. Mają dość propagandy w mediach państwowych
Polityka
Donald Trump wrócił na miejsce zamachu. Wspiera go Elon Musk