Ubiegłoroczna zmiana przepisów poprawiła sytuację małżonków wynajmujących mieszkania bądź domy. Dzięki podwyżce limitu przychodów płacą mniejszy podatek. Muszą jednak pamiętać o ważnym terminie. Jeśli chcą, aby wynajem rozliczał tylko jeden małżonek, powinni poinformować o tym fiskusa do 20 lutego.
Przypomnijmy, że na ryczałcie (który jest obowiązkowy dla wynajmu prywatnego, czyli niebędącego biznesem) podatek liczymy od przychodu. Do 100 tys. zł przychodu rocznie ryczałt z najmu wynosi 8,5 proc. Jeśli przekroczymy limit od nadwyżki, płacimy 12,5-proc. podatek.
Przed zmianą przepisów małżonkom przysługiwał jeden limit – 100 tys. zł. Czyli na każdego po 50 tys. zł. Tracili na tym, bo w parach żyjących bez ślubu każdy ma swój, pełen limit.
Czytaj więcej
Małżonkowie mający wysokie przychody z najmu mieszkań mogą już płacić niższą daninę.
Od 1 lipca 2023 r. jest już sprawiedliwiej. Każdy małżonek ma własny limit: po 100 tys. zł przychodu rocznie. A jeśli najem jest w całości rozliczany przez jednego (ta możliwość przysługuje, jeśli w małżeństwie jest wspólność majątkowa), jego limit to 200 tys. zł. Te zasady, choć obowiązują od 1 lipca, mają zastosowanie do przychodów uzyskanych od 1 stycznia 2023 r.