Krajowy System e-Faktur, czyli centralna prowadzona przez fiskusa baza, do której trzeba wprowadzać dokumenty, będzie obowiązkowy dopiero od 1 lipca 2024 r. Już teraz jednak budzi obawy wśród przedsiębiorców.
Napisał do nas w tej sprawie jeden z czytelników. Prowadzi niewielką firmę usługową. Niepokoi się, że faktura wprowadzona do KSeF stanie się automatycznie podstawą do żądania zapłaty.
Czytaj więcej
Od 1 lipca 2024 r. firmy będą musiały raportować transakcje w centralnej bazie.
– Obawiam się, że szybko pojawią się nieuczciwe „firmy” wystawiające faktury za niezamawiane towary lub niewykonane usługi i domagające się płatności, argumentując, że zostały prawidłowo doręczone i przyjęte przez adresata. Oczywiście fiskus nigdy nie otrzyma VAT z tych faktur, a oszukane w ten sposób uczciwe firmy staną się formalnymi dłużnikami nieuczciwych – pisze czytelnik.
– Samo wystawienie faktury nie oznacza, że wskazany w niej nabywca musi ją opłacić. Tak jest teraz i tak będzie po wejściu obowiązkowego KSeF. Wprowadzenie do niego faktury nie spowoduje, że należność stanie się automatycznie wymagalna. KSeF jest bazą dokumentów, a nie systemem ich autoryzacji – tłumaczy Arkadiusz Łagowski, doradca podatkowy, partner w kancelarii Chojnacka & Łagowski.