W środę Naczelny Sąd Administracyjny wydał kolejny, bardzo ważny wyrok dla przedsiębiorców, w tym handlowców, którzy muszą rozliczać opłatę cukrową, czyli tzw. podatek cukrowy.
Liczne wątpliwości
Sprawa dotyczyła giganta z branży handlowej, do którego należy m.in. jedna z popularnych sieci hurtowni oraz kilka znanych sieci sklepowych. We wniosku o interpretację spółka wskazała, że w swoim szerokim asortymencie produktów spożywczych ma także napoje i syropy. A w ich składzie znajduje się co najmniej jedna z substancji wymienionych w ustawie o zdrowiu publicznym, czyli potencjalnie objętych opłatą cukrową. Przedsiębiorca chciał, żeby fiskus rozwiał kilka jego wątpliwości m.in. co do syropów i sposobu ustalania opłaty.
Odpowiedź w znakomitej części nie pokryła się jednak z oczekiwaniami spółki. Fiskus uznał m.in., że za napój należy uznać również środki spożywcze przeznaczone do jego przygotowania do bezpośredniego spożycia po obróbce, np. rozcieńczeniu lub połączeniu z innymi składnikami w dystrybutorze. Tym samym opłacie podlegają też zasadniczo syropy, z których przygotowywane są napoje z automatów. Tylko sam napój sporządzony przez rozcieńczenie syropu wodą nie podlega ponownej opłacie.
Czytaj więcej:
Fiskus nie zgodził się też z tezą, że wysokość opłaty cukrowej można ustalić na postawie danych dotyczących zawartości substancji słodzących, kofeiny lub tauryny, zamieszczonych na etykiecie, z wyjątkiem substancji występujących w nich naturalnie, o których to informacja będzie pochodzić od producenta.